
2020-01-29 08:33:44
Michał Szpulak
Wraca PGNiG Superliga! Od razu cała kolejka
Mistrzostwa Europy już za nami, a więc trzeba wracać do rywalizacji klubowej. W naszej Superlidze dojdzie do wielkiego hitu, ale także innych ciekawych meczów.
O godzinie 17:00 w Puławach miejscowe Azoty podejmą Chrobrego Głogów. Obie drużyny po Pucharze Polski znajdują się na zupełnie innym położeniu mentalnym. Drużyna Michała Skórskiego rozbiła pierwszoligową Odlewnie Ostrowiec Świętokrzyski aż 25:50. Chrobry z kolei przegrał w Mielcu 31:28 i odpadł z rywalizacji o trofeum. Puławianie mają też się za co rewanżować, bo w pierwszej rundzie rozgrywek niespodziewanie ulegli z Głogowie rywalom 27:25. Faworytem spotkania są oczywiście gracze z województwa lubelskiego, którzy potrzebują punktów, aby walczyć o jak najlepsze miejsce w tabeli na koniec rundy zasadniczej.
O tej samej porze dojdzie do zdecydowanego hitu tej serii gier. Górnicy bowiem zmierzą się w Zabrzu z „Nafciarzami”. Jedna i druga drużyna spokojnie będą mogły podejść do rywalizacji najsilniejszych składach, ponieważ z obu zespołów tylko Igor Żabić zagrał o medale na ME. Orlen Wisłą w ostatnim czasie ma niemiłe wspomnienia z rywalizacji z ekipą z Górnego Śląska. W tamtym sezonie wicemistrzowie Polski sensacyjnie ulegli u siebie drużynie jeszcze Rastislava Trtika, a w Zabrzu wygrali dopiero po serii rzutów karnych. W tym sezonie w premierowej partii w Orlen Arenie znacznie lepsi byli gospodarze, teraz Górnicy chcą przerwać serię zwycięstw ekipy Xaviera Sabate.
KS Azoty Puławy – Chrobry Głogów, godz. 17:00
NMC Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock, godz. 17:00
Grupa Zaoty Tarnów po wzmocnieniach w przerwie na ME (przyszli Edgar Landim i Nikola Kedzo) ma zdecydowanie śmielej patrzeć w górę tabeli superligi. Pytanie tylko, czy zastąpienie Nowaka i Misiewicza to sposób na rozwiązanie problemów. Na początku zmian przyjdzie im zagrać z PGE Vive we własnej hali. Rzecz jasna mało kto wierzy, że ekipa z województwa małopolskiego będzie w stanie zatrzymać potęgę, nawet w tak okrojonym składzie po ME. Tarnowianie za pewne spróbują jednak powalczyć z Mistrzem Polski i napsuć im trochę krwi.
Grupa Azoty Tarnów – PGE Vive Kielce, godz. 18:00
W Piotrkowie dojdzie do starcia dwunastej ekipy w tabeli z siódmą. Piotrkowianin podejmie Zagłębie Lubin, które pewnym krokiem idzie po swoje i zbiera kolejne punkty, aby na wiosnę zagrać w play offach. Gospodarze muszą się bronić przed spadkiem, a zarówno Stal jak i Tarnów poczyniły odpowiednie kroki transferowe, aby się przed nim bronić. Faworytem meczu jest drużyna Bartłomieja Jaszki, która przed mistrzostwami wygrała 5 ligowych spotkań z rzędu, a ostatnio w Pucharze pokonała również Gwardię Opole.
Pogoń Szczecin również jest na dobrej drodze, aby zagrać w najlepszej ósemce ligi. Przed ME przegrali co prawda w Płocku, ale zaledwie jedną bramką. Pokonali również kilka dni temu Czuwaj Przemyśl 26:28 w rozgrywkach o Puchar Polski. Krzysztof Kisiel tak na dobrą sprawę nie miał jeszcze okazji zaprezentować się w Gdańsku jako trener Wybrzeża, bo poprowadził drużynę tylko w dwóch meczach – w PP z Kaliszem i w meczu towarzyskim z czeskim Nove Veseli. To szczecinianie są faworytem tego spotkania jednak warto zaznaczyć, że w pierwszej rundzie w Gdańsku wyraźnie ulegli oponentom.
Stal Mielec kontra MMTS Kwidzyn to chyba drugie najciekawiej zapowiadające się spotkanie 18 kolejki. Mielczanie są w gazie, bo wygrali w PP z Chrobrym, poprzedni rok skończyli zwycięstwem w Gdańsku z Wybrzeżem, a do tego zakontraktowali swojego byłego gracza Łukasza Nowaka i Serba Miljana Ivanovicia. Kwidzyn to największa niespodzianka sezonu in minus, ponieważ zajmują odległe 11. miejsce w tabeli z marnymi szansami na play offy. Do tego skompromitowali się z PP z Legnicą przegrywając 29:28. Dmytro Zinczuk nie ma ostatnio łatwo, a teraz może mieć kolejny problem z Mielcu. Stal Jeśli wygra przeskoczy w tabeli ekipę z Tarnowa i zbliży się do Kwidzyna na trzy punkty.
MKS Piotrkowianin – Zagłębie Lubin , godz. 18:30
Sandra SPA Pogoń Szczecin – Torus Wybrzeże Gdańsk , godz. 18:30
SPR Stal Mielec – MMTS Kwidzyn, godz. 18:30
Ostatnim akcentem dnia będzie starcie w Opolu. Miejscowa Gwardia podejmie rewelację sezonu z Kalisza. Energa MKS w chwili obecnej zajmuje 5. miejsce w tabeli wyprzedzając brązowego medalistę MP z poprzedniego roku o jeden punkt. Kiril Kniazeu, Michał Drej czy Marek Szpera postarają się postraszyć gwardzistów w ich własnej hali. Drużyna Rafała Kuptela pilnie potrzebuje jednak punktów i odbicia od przeciętności, bo ostatnie dwa miesiące nie są dla nich łatwe.
Gwardia Opole – Energa MKS Kalisz, godz. 19:00
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Kamil Adamski | 242 |
2 | Paweł Paterek | 226 |
3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
4 | Łukasz Gogola | 203 |
5 | Piotr Rutkowski | 191 |
6 | Mateusz Wojdan | 188 |
7 | Mateusz Chabior | 186 |
8 | Daniel Reznicky | 161 |
9 | Giorgi Dikhaminjia | 158 |
10 | Dawid Krysiak | 155 |
11 | Joel Ribeiro | 155 |
12 | Jakub Będzikowski | 154 |
13 | Arciom Karalek | 151 |
14 | Lukas Morkovsky | 150 |
15 | Kacper Adamski | 145 |
16 | Kacper Adamski | 145 |
17 | Dmytro Artemenko | 143 |
18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
19 | Filip Fąfara | 138 |
20 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
21 | Piotr Jarosiewicz | 132 |
22 | Paweł Kowalski | 131 |
23 | Kelian Janikowski | 130 |
24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
25 | Hubert Kornecki | 124 |