2025-05-17
20:30:00

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
18:00:00

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

43:34
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

28:28
4:2


Zobacz więcej
2025-05-18
16:00:00

31:24
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20
20:30:00

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
20:30:00

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

20:26
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

27:27
3:5


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

40:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
18:00:00

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
16:00:00

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-25
18:00:00

27:28
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
20:30:00

25:25
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

34:32
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27
20:30:00

30:29
0:0


Zobacz więcej
2025-06-03
20:30:00

35:31
0:0


Zobacz więcej
2025-06-04
20:30:00

22:22
2:3


Zobacz więcej
2025-06-07
15:00:00

34:30
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27

30:29
0:0


Zobacz więcej



2020-01-29 08:33:44
Michał Szpulak

Wraca PGNiG Superliga! Od razu cała kolejka

Mistrzostwa Europy już za nami, a więc trzeba wracać do rywalizacji klubowej. W naszej Superlidze dojdzie do wielkiego hitu, ale także innych ciekawych meczów. 

O godzinie 17:00 w Puławach miejscowe Azoty podejmą Chrobrego Głogów. Obie drużyny po Pucharze Polski znajdują się na zupełnie innym położeniu mentalnym. Drużyna Michała Skórskiego rozbiła pierwszoligową Odlewnie Ostrowiec Świętokrzyski aż 25:50. Chrobry z kolei przegrał w Mielcu 31:28 i odpadł z rywalizacji o trofeum. Puławianie mają też się za co rewanżować, bo w pierwszej rundzie rozgrywek niespodziewanie ulegli z Głogowie rywalom 27:25. Faworytem spotkania są oczywiście gracze z województwa lubelskiego, którzy potrzebują punktów, aby walczyć o jak najlepsze miejsce w tabeli na koniec rundy zasadniczej. 

O tej samej porze dojdzie do zdecydowanego hitu tej serii gier. Górnicy bowiem zmierzą się w Zabrzu z „Nafciarzami”. Jedna i druga drużyna spokojnie będą mogły podejść do rywalizacji najsilniejszych składach, ponieważ z obu zespołów tylko Igor Żabić zagrał o medale na ME. Orlen Wisłą w ostatnim czasie ma niemiłe wspomnienia z rywalizacji z ekipą z Górnego Śląska. W tamtym sezonie wicemistrzowie Polski sensacyjnie ulegli u siebie drużynie jeszcze Rastislava Trtika, a w Zabrzu wygrali dopiero po serii rzutów karnych. W tym sezonie w premierowej partii w Orlen Arenie znacznie lepsi byli gospodarze, teraz Górnicy chcą przerwać serię zwycięstw ekipy Xaviera Sabate.

KS Azoty Puławy – Chrobry Głogów, godz. 17:00

NMC Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock, godz. 17:00

Grupa Zaoty Tarnów po wzmocnieniach w przerwie na ME (przyszli Edgar Landim i Nikola Kedzo) ma zdecydowanie śmielej patrzeć w górę tabeli superligi. Pytanie tylko, czy zastąpienie Nowaka i Misiewicza to sposób na rozwiązanie problemów. Na początku zmian przyjdzie im zagrać z PGE Vive we własnej hali. Rzecz jasna mało kto wierzy, że ekipa z województwa małopolskiego będzie w stanie zatrzymać potęgę, nawet w tak okrojonym składzie po ME. Tarnowianie za pewne spróbują jednak powalczyć z Mistrzem Polski i napsuć im trochę krwi.

Grupa Azoty Tarnów – PGE Vive Kielce, godz. 18:00

W Piotrkowie dojdzie do starcia dwunastej ekipy w tabeli z siódmą. Piotrkowianin podejmie Zagłębie Lubin, które pewnym krokiem idzie po swoje i zbiera kolejne punkty, aby na wiosnę zagrać w play offach. Gospodarze muszą się bronić przed spadkiem, a zarówno Stal jak i Tarnów poczyniły odpowiednie kroki transferowe, aby się przed nim bronić. Faworytem meczu jest drużyna Bartłomieja Jaszki, która przed mistrzostwami wygrała 5 ligowych spotkań z rzędu, a ostatnio w Pucharze pokonała również Gwardię Opole.

Pogoń Szczecin również jest na dobrej drodze, aby zagrać w najlepszej ósemce ligi. Przed ME przegrali co prawda w Płocku, ale zaledwie jedną bramką. Pokonali również kilka dni temu Czuwaj Przemyśl 26:28 w rozgrywkach o Puchar Polski. Krzysztof Kisiel tak na dobrą sprawę nie miał jeszcze okazji zaprezentować się w Gdańsku jako trener Wybrzeża, bo poprowadził drużynę tylko w dwóch meczach – w PP z Kaliszem i w meczu towarzyskim z czeskim Nove Veseli. To szczecinianie są faworytem tego spotkania jednak warto zaznaczyć, że w pierwszej rundzie w Gdańsku wyraźnie ulegli oponentom.

Stal Mielec kontra MMTS Kwidzyn to chyba drugie najciekawiej zapowiadające się spotkanie 18 kolejki. Mielczanie są w gazie, bo wygrali w PP z Chrobrym, poprzedni rok skończyli zwycięstwem w Gdańsku z Wybrzeżem, a do tego zakontraktowali swojego byłego gracza Łukasza Nowaka i Serba Miljana Ivanovicia. Kwidzyn to największa niespodzianka sezonu in minus, ponieważ zajmują odległe 11. miejsce w tabeli z marnymi szansami na play offy. Do tego skompromitowali się z PP z Legnicą przegrywając 29:28. Dmytro Zinczuk nie ma ostatnio łatwo, a teraz może mieć kolejny problem z Mielcu. Stal Jeśli wygra przeskoczy w tabeli ekipę z Tarnowa i zbliży się do Kwidzyna na trzy punkty.

MKS Piotrkowianin – Zagłębie Lubin , godz. 18:30

Sandra SPA Pogoń Szczecin – Torus Wybrzeże Gdańsk , godz. 18:30

SPR Stal Mielec – MMTS Kwidzyn, godz. 18:30

Ostatnim akcentem dnia będzie starcie w Opolu. Miejscowa Gwardia podejmie rewelację sezonu z Kalisza. Energa MKS w chwili obecnej zajmuje 5. miejsce w tabeli wyprzedzając brązowego medalistę MP z poprzedniego roku o jeden punkt. Kiril Kniazeu, Michał Drej czy Marek Szpera postarają się postraszyć gwardzistów w ich własnej hali. Drużyna Rafała Kuptela pilnie potrzebuje jednak punktów i odbicia od przeciętności, bo ostatnie dwa miesiące nie są dla nich łatwe.

Gwardia Opole – Energa MKS Kalisz, godz. 19:00