W sobotę cztery mecze PGNiG Superligi

W sumie cztery spotkania zaplanowano na sobotę w PGNiG Superlidze.

Jako pierwsi, już o godzinie 13 na parkiet wybiegną w Głogowie, gdzie Chrobry zmierzy się z Torus Wybrzeżem. Gdańszczanie kilka dni temu sprawili sporą niespodziankę i po rzutach karnych pokonali Azoty. Obie drużyny w pewnym momencie sezonu znajdowały się w dole tabeli. Teraz złapały trochę oddechu, zbudowały sobie przewagę nad strefą spadkową, to też sąsiedzi w tabeli. Chrobry jest ósmy, a Zagłębie dziesiąte - dzieli ich jeden punkt.

Następnie Energa MKS Kalisz podejmować będzie Stal Mielec. Gospodarze walczą o piąte miejsce w tabeli i potrzebują zwycięstw. Stal znajduje się w dole tabeli, ale wciąż ma szansę na uniknięcie baraży, ale aby tego dokonać musi wygrywać.

Jesienią Piotrkowianin był bliski sprawienia sensacji i ogrania Azotów. Wtedy, bo szalonej końcówce pławianie odrobili straty i ostatecznie wygrali. Zawodnicy z Piotrkowa są w trudnej sytuacji w tabeli, punktów potrzebują jak tlenu - ale teraz będzie o nie bardzo trudno.

Na koniec dnia Gwadia Opole podejmować będzie Łomżę Vive. W ciągu kilku dni do Opolu przyjeżdżają czołowe polskie drużyny, najpierw była to Orlen Wisła Płock, teraz kielczanie. Dla Łomży Vive będzie to pierwszy mecz po bolesnej porażce z HBC Nantes i odpadnięciu z Ligi Mistrzów.

Chrobry Głogów - Torus Wybrzeże Gdańsk, godz. 13

Energa MKS Kalisz - Stal Mielec, godz. 16

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Azoty Puławy, godz. 18

Gwardia Opole - Łomża Vive Kielce, godz. 19.15