2021-04-08 18:36:40
Wojciech Staniec

Planowe zwycięstwo Orlen Wisły Płock z Zagłębiem Lubin

Orlen Wisła umocniła się na drugim miejscu w tabeli PGNiG Superligi. Płocczanie pokonali na wyjeździe Zagłębie Lubin 32:22.

To już trzecie ligowe spotkanie płocczan w ciągu ostatniego tygodnia. Po wtorkowym - wygranym meczu z Gwardią - kibice Nafciarzy mogli mieć obawy o zdrowie Przemysława Krajewskiego i Adama Morawskiego.

Pierwszy z nich w jednej z akcji został brzydko sfaulowany i upadł na parkiet. Widać było, że miał na łokciu lód, później już na boisku się nie pojawił. Pomocy masażysty potrzebował też Morawski. Obaj jednak zagrali w piątek w Lubinie i zaprezentowali się z dobrej strony. Krajewski był najskuteczniejszym zawodnikiem meczu, oddał dziesięć rzutów, zdobył dziewięć bramek i znów potwierdził, że jest w dobrej formie. Morawski skończył mecz ze skutecznością 40 procent.

Orlen Wisła nadrobiła ligowe zaległości, które jej się uzbierały. Płocczanie po osiemnastu kolejkach zajmują drugie miejsce w tabeli i mają już pięć punktów przewagi na trzecimi Azotami. W Lubinie Nafciarze wygrali pewnie i zasłużenie. Co prawda pierwszą bramkę zdobył Michał Stankiewicz, ale szybko dwa razy odpowiedział Zoltan Szita, jedną bramkę dorzucił Lovro Mihić i było 3:1. Po przerwie wicemistrzowie Polski mieli siedem bramek przewagi. Po przerwie spotkanie było bardziej wyrównane, w pewnym momencie Miedziowi po czterech bramkach z rzędu zmniejszyli straty do pięciu trafień. Końcówka należała jednak do Orlen Wisły, która wygrała różnicą dziesięciu trafień.

Zagłębie Lubin - Orlen Wisła Płock 22:32 (10:17)

fot. Anna Józefczyk