2021-03-07 00:18:55
Roksana Góra

Jeden mecz zamiast dwóch. Niedziela z PGNiG Superligą!

W niedzielę rozegrane miały być dwa mecze PGNiG Superligi. Chrobry Głogów miał spotkać się z MKS-em Zagłębie Lubin. W drużynie głogowian wykryto jednak przypadki zakażenia koronawirusem. Dlatego też tego dnia rywalizować ze sobą będą jedynie ekipy MMTS-u Kwidzyn i Stali Mielec.

Niedzielna odsłona PGNiG Superligi miała rozpocząć się od derbów. W starciu uczestniczyć miały drużyny Chrobrego Głogów i MKS Zagłębia Lubin. Tak się jednak nie stanie. PGNiG Superliga wydała bowiem oświadczenie, w którym poinformowała, że w szeregach głogowian pojawiły się przypadki zachorowań na COVID-19. W związku z tym spotkanie to odbędzie się w innym terminie. Ten nie jest jeszcze bliżej określony.

W niedzielę odbędzie się zatem tylko jeden mecz. Do Mielca zawita ekipa MMTS-u Kwidzyn. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że faworytem są kwidzynianie. To oni bowiem znajdują się wyżej w tabeli - aktualnie plasują się na ósmej lokacie z dorobkiem siedemnastu punktów. Pięć razy mogli cieszyć się z wygranej, dziewięć razy nie udało im się po nią sięgnąć. Raz zdobyli punkty po zwycięstwie serii rzutów z siódmego metra. Ich sytuacja jest zatem - póki co - bardzo stabilna. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku SPR Stali Mielec. Nad ekipą tą wciąż wisi widmo spadku. Na ten moment zajmują bowiem przedostatnie miejsce. Niżej jest tylko Piotrkowianin Piotrków Trybunalski. 

Stal zdobyła jak dotychczas jedenaście punktów. Odnieśli cztery zwycięstwa, w tym jednak dwa po rzutach karnych. Przegrywali dziesięciokrotnie. Po jednym z meczów byli gorsi od swoich rywali w serii prób z siódmego metra. Pokłosiem tych zdarzeń było zwolnienie ze stanowiska trenera Dawida Nilssona, zatrudnienie Marka Motyczyńskiego, a następnie... zwolenienie tego drugiego i przywrócenie na miejsce Nilssona. Wszystko to trwało nie więcej niż dwa tygodnie. Więcej o tej sytuacji można przeczytać tutaj.

Można zatem przypuszczać, że w szeregach mielczan panuje niemałe zamieszanie. Niekorzystne miejsce w tabeli wpływa także na odczuwanie większej presji: - Na pewno jest to dla nas obciążenie, w głowach przede wszystkim. Szczególnie po tym ostatnim meczu w Tarnowie, który nam całkowicie nie wyszedł (Stal Mielec przegrała 20:24 - przyp. red.). Robimy teraz wszystko, by jak najlepiej przygotować się do meczu z Kwidzynem i zmazać tę plamę po meczu w Tarnowie - przyznaje Łukasz Janyst. On i jego klubowi koledzy będą starali się przeciwstawić rywalom i zdobyć niezbędne do utrzymania punkty. Nie będzie jednak łatwo. Wyżej sytuowani kwidzynianie na pewno nie będą skorzy do oddania zwycięstwa bez walki. Ich starcie rozpocznie się o 16:00. 

SPR Stal Mielec - MMTS Kwidzyn   niedziela, godz. 16:00

źródło wypowiedzi: pgnig-superliga.pl, sprstal.mielec.pl

fot. Teresa Witczak

Czy Stal Mielec utrzyma się w PGNiG Superlidze?




Jeżeli chcesz zobaczyć wyniki zagłosuj