2021-03-06 08:52:26
Wojciech Staniec

Piotrkowianin powalczy o przełamanie, ciekawie w Puławach i Kielcach

W sobotę rozegrane zostaną cztery kolejne mecze PGNiG Superligi. Emocji nie powinno brakować.

Najpierw na boisko o godzinie 13 wyjdą zawodnicy Torus Wybrzeża i Sandra SPA Pogonii. Obie drużyny mają ostatnio problemy z punktowaniem. Sandra SPA Pogoń świetnie weszła w sezon, ale później złapała dołek, obecnie ma 15 punktów, które zdobyła w czternastu meczach. Potrzebują oni kilku zwycięstw, aby nie uwikłać się w walkę o utrzymanie i zapewnić sobie spokojny byt w PGNiG Superlidze. Z kolei Torus Wybrzeże jest dwunaste z dwunastoma oczkami. Zespół Krzysztofa Kisiela musi gromadzić punkty, bo inaczej może spaść z ligi. Stawka będzie duża.

Torus Wybrzeże Gdańsk - Sandra SPA Pogoń Szczecin, godz. 13

Punktów również potrzebuje Piotrkowianin, który jest ostatni w tabeli. Ma na swoim koncie tylko dziewięć punktów wywalczonych z piętnastu meczach. Zespół Bartosza Jureckiego jest w trudnej sytuacji i musi zacząć wygrywać. Teraz będzie trudno, bo zmierzy się z Energą MKS Kalisz, która jest na wysokim miejscu w tabeli - zajmuje piątą lokatę. Zespół Tomasza Strząbały spisuje się w tym sezonie bardzo solidnie.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Energa MKS Kalisz, godz. 16 

Do ciekawego spotkania dojdzie w Kielcach, gdzie Łomża Vive podejmować będzie Górnika. To w końcu mecz pierwszej z czwartą obecnie w tabeli drużyną oraz medalistów z poprzedniego sezonu. Kielczanie są podrażnieni po porażce z SG Flensburg-Handewitt i na pewno odczuawają ogromne zmęczenie. Z kolei Górnik ostatnio przegrał u siebie wysoko z Olen Wisłą Płock i teraz będzie chciał zrobić wszystko, aby zaprezentować się z lepszej strony.

Łomża Vive Kielce - Górnik Zabrze, godz. 17.30

Równie ciekawie może być w Puławach, gdzie Azoty zagrają z Gwardią. Zdecydowanym faworytem wydają się być gospodarze, ale opolan nie można skreślać. Co prawda w tym sezonie spisują się słabiej niż wcześniej, ale obecnie zajmują szóste miejsce w tabeli. Przy odrobinie szczęścia mogą powalczyć o awans na wyższe lokaty.

Azoty Puławy - Gwardia Opole, godz. 19.15

Czy Gwardia wygra w Puławach?




Jeżeli chcesz zobaczyć wyniki zagłosuj