2021-02-20 20:30:12
Wojciech Staniec

Azoty Puławy wracają do wygrywanie. Grupa Azoty SPR rozbita

W azotowych derbach gorą puławianie! Azoty pokonały we własnej hali Grupę Azoty SPR Tarnów aż 38:23.

Mecz zaczął się od czterech bramek Azotów i już w 5. minucie o czas musiał poprosić trener przyjezdnych, Patrik Liljestrand. Chwilę później złą passę przełamał Shuichi Yoshida. Gospodarze byli mocno podrażnieni, bo ostatnio zanotowali dwie porażki – z Orlen Wisłą Płock i Łomżą Vive Kielce. 

Puławianie byli więc zmotywowani i niemal zmietli w pierwszej połowie Grupą Azoty SPR z boiska. Vadim Bogdanov miał ponad 55 procent udanych obron! Tarnowianie nie mogli liczyć na takie wsparcie swoich bramkarzy, choć Dawid Ciochoń odbił kilka rzutów. W 21. minucie po golu Pawła Podsiadło Azoty wygrywały już 16:5. Końcówka tej części meczu należała do gospodarzy, którzy schodząc na przerwę wygrywali 22:8.

W drugiej połowie spotkanie było bardziej wyrównane – ale gospodarze cały czas utrzymywali wysoką i bezpieczną przewagę. Puławianie mieli wszystko pod kontrolą i pewnie zmierzali po wygraną. Goście spisywali się już lepiej, poprawili nieco skuteczność. Ostatecznie wygrali różnicą piętnastu trafień.

 Azoty Puławy  - Grupa Azoty SPR Tarnów 38:23 (22:8)



Następny artykuł: Thriller dla Zagłębia!