Damian Krzysztofik zaskoczył wszystkich! Nikt nie spodziewał się takiego zakończenia akcji (wideo)

Zaskakujące rozwiązanie akcji wymyślił Damian Krzysztofik z Chrobrego Głogów.

Pod koniec pierwszej połowy sędziowie podnieśli rękę do góry - to był jasny sygnał - Chrobry gra już za długo i musi rzucać na bramkę. Głogowianie mieli rzut wolny, przy piłce był Damian Krzysztofik.

Wszyscy myśleli, że obrotowy poda do rozgrywającego Rafała Jamioła, a ten rzuci na bramkę Stali. Jednak tak się nie stało! Krzysztofik zauważył, że obrońcy mieleckiego zespołu są źle ustawieni. Tak więc zamiast podać do rozgrywającego zdecydował się na samodzileny rzut!

Zaskoczył tym wszyskich, w tym także defensywę i bramkarza Stali. Piłka wpadła do bramki i obrotowy cieszył się z gola. Ostatecznie Chrobry wygrał w Mielcu i wywalczył cenne punkty.

fot. Facebook/PGNiG Superliga

Tweet