Trener Azotów po meczu w Płocku: Jesteśmy w szoku

Azoty Puławy przegrały w Płocku z Orlen Wisłą 25:34. Rozczarowania po tym meczu nie krył trener Azotów, Lars Walhter.

- Gratulacje dla Wisły za rozegranie bardzo dobrego spotkania. Na tę chwilę jesteśmy zszokowani, nie spodziewaliśmy się, że mecz będzie miał taki przebieg. Wiedzieliśmy, że Wisła ma niezwykle mocną obronę, ale nie wzięliśmy pod uwagę, że sprawi nam aż takie problemy - przyznał Duńczyk.

Trener Azotów wskazał na przyczyny porażki. -  Myślę, że trzech-czterech naszych zawodników grało za dużo do boków,  nie graliśmy tak, jak zakładaliśmy z obrotowymi. W trakcie trwania spotkania straciliśmy pewność siebie, a rywale byli coraz lepsi .Nawet, gdy wyszliśmy  na prowadzenie 6:2, to nie dlatego, że graliśmy tak dobrze, ale dlatego, że płocczanie zrobili w tym fragmencie zbyt dużo błędów. Potem wrócili silniejsi, myślę, że nie mieliśmy szans na zwycięstwo i wygrał po prostu lepszy zespół. Gdy wrócimy do Puław, będziemy mieli wiele do omówienia - przyznał Lars Walther.