
2021-02-06 17:34:09
Patryk Dziadura
Chrobry uratował zwycięstwo. Dwie czerwone kartki, ponad pół godziny kar
Niewykorzystane sytuacje się mszczą. Stare jak świat porzekadło znalazło swoje ujście w Głogowie, gdzie mimo dziesięciu wykluczeń Chrobrego i czerwonej kartki najskuteczniejszego tego dnia, Kamila Sadowskiego, Pogoń poległa na Dolnym Śląsku.
Swój mecz dobrze rozpoczął właśnie Kamil Sadowski. Autor trzech z pierwszych sześciu trafień utrzymywał nieznaczne prowadzenie Chrobrego. Szczecinianie nie odstawali w polu, jednak zbyt pochopnie podejmowali niektóre decyzje. Cztery zmarnowane akcje w pierwszym kwadransie robiły różnicę. Ważnym sygnałem dla gospodarzy było trafienie Macieja Marszałka na 9:6. Grając niemal sześć minut w osłabieniu powiększyli swoją przewagę, a następnie powtórzył to swoimi dwoma golami Tomasz Klinger (13:8).
Głogowianie bez trudu wchodzili w obronę rywala, okazjonalnie wieńcząc dobrę grę w tyłach skutecznymi kontrami. Kiedy wydawało się, że podopieczni Witalija Nata pójdą za ciosem w pełnym składzie, obie drużyny dopadł regres. Mimo tego "Portowcy" zdołali odrobić część strat i to dawało Zachodniopomorzanom nadzieję na końcowy sukces. Po pierwszych trzydziestu minutach na uwagę zasługuje aż dziewięć wykluczeń, z czego sześć po stronie głogowian.
Pogoń opanowała szyki w obronie. Choć do odrobienia strat brakowało jeszcze pewności przy wykańczaniu akcji, to efekty było widać w 43. minucie. Do tego momentu drużyna trenera Rafała Białego systematycznie odbijała głogowskie natarcie, co zwieńczył kontaktowym golem Łukasz Gierak (19:18). Wydawało się również, że Dolnoślązków wykańczały kolejne kary - dziewięć po trzech kwadransach.
I to mogł być decydujący cios. Najlepszy na boisku Sadowski, autor ośmiu trafień, wyleciał z boiska w 49. minucie. Mógł, bowiem "Portowcy" nie poprawili wydawało się tak prostego elementu, jak gra w przewadze. Głogowianie po czerwonej kartce zupełnie odjechali szczecinianom. W przypływie amoku czterema trafieniami w ciągu trzech minut niemal zamknęli mecz (27:21).
Demony Chrobrego również wróciły. Kiepska końcówka pierwszej partii miała też miejsce przed zakończeniem meczu. Nasjkuteczniejszy w barwach Pogoni, Piotr Rybski błyskawicznie doprowadził do kolejnego kontaktu na niespełna trzy minuty przed końcową syreną. Do tego z czerwienią wyleciał tym razem Bartosz Warmijak. Marcel Zdobylak odkupił w końcówce swoje grzechy. Po niewykorzystanym rzucie karnym, oddał w następnej akcji decydującą bramkę.
SPR Chrobry Głogów - Sandra SPA Pogoń Szczecin 30:29 (15:12)
SPR Chrobry Głogów: Derewiankin, Stachera - Babicz, Bekisz, Grabowski, Jamioł, Klinger, Krzysztofik, Krzywicki, Marszałek, Orpik, Przysiek, Sadowski, Tilte, Warmijak, Zdobylak
Sandra SPA Pogoń Szczecin: Gawryś, Terechow - Biernacki, Bosy, Fedeńczak, Gierak, Jedziniak, Krok, Krupa, Krysiak, Matuszak, Rybski, Telenga, Wąsowski, Wrzesiński, Zaremba
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Kamil Adamski | 242 |
2 | Paweł Paterek | 226 |
3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
4 | Łukasz Gogola | 203 |
5 | Piotr Rutkowski | 191 |
6 | Mateusz Wojdan | 188 |
7 | Mateusz Chabior | 186 |
8 | Daniel Reznicky | 161 |
9 | Giorgi Dikhaminjia | 158 |
10 | Dawid Krysiak | 155 |
11 | Joel Ribeiro | 155 |
12 | Jakub Będzikowski | 154 |
13 | Arciom Karalek | 151 |
14 | Lukas Morkovsky | 150 |
15 | Kacper Adamski | 145 |
16 | Kacper Adamski | 145 |
17 | Dmytro Artemenko | 143 |
18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
19 | Filip Fąfara | 138 |
20 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
21 | Piotr Jarosiewicz | 132 |
22 | Paweł Kowalski | 131 |
23 | Kelian Janikowski | 130 |
24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
25 | Hubert Kornecki | 124 |