
2020-11-17 20:48:28
Ewa Basak
Stal pokazała charakter i ducha walki! Mielczanie pokonali Gwardię Opole
W zaległym spotkaniu 4. serii PGNiG Superligi Stal zmierzyła się z Gwardią Opole. Od samego początku mielczanie postawili się drużynie Rafała Kuptela i po zaciętej pierwszej połowie meczu wygrywali 16:14. W drugiej części pojedynku skoncentrowani gospodarze budowali swoją przewagę i ostatecznie po sześćdziesięciu minutach cieszyli się ze zwycięstwa (31:28).
Wynik spotkania w Mielcu otworzył Patryk Mauer, ale szybko skutecznym trafieniem odpowiedział Hubert Kornecki. Zawodnicy Stali od samego początku meczu pokazywali swój "czeczeński charakter" i postawili Gwardii trudne warunki na parkiecie. W 9. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie 5:3, ale nie utrzymali swojego prowadzenia. Opolanie błyskawicznie zniwelowali różnicę, zdobyli cztery bramki z rzędu i ostatecznie wyszli na prowadzenie 7:5.
Tempo meczu było bardzo szybkie i gra odbywała się na zasadzie "cios za cios". Kapitalne obrony w bramce gości notował Adam Malcher, który zatrzymywał rzuty rywali. Opolanie popełnili jednak proste błędy w ataku, które napędzały zawodników Stali. W 19. minucie o chwilę przerwy poprosił Rafał Kuptel, ale rozmowa z trenerem niewiele zmieniła w grze jego podopiecznych. Po wyrównanych trzydziestu minutach gospodarze wygrywali 16:14.
Po zmianie stron bramkę z rzutu karnego zdobył Marek Monczka (17:14). Gwardia musiała gonić wynik, ale Stal robiła swoje. Goście mylili się w ataku, a podopieczni Dawida Nilssona po trafieniach Bartosza Wojdaka i Michała Chodary podwyższyli swoją przewagę. Nie układała się gra ofensywna opolan. W 37. minucie "wejście smoka" zanotował Krystian Witkowski, który wszedł na rzut karny i zatrzymał z linii siódmego metra Patryka Mauera. Mielczanie wykorzystali interwencje swojego bramkarza i zdobyli kolejne dwa oczka (22:17).
Na niemoc swojej drużyny natychmiast zareagował Rafła Kuptel, żądając o czas. Po rozmowie ze szkoleniowcem Gwardii nie udało się wykreować dobrej akcji. Piłkę przechwyciła Stal, a trafienie zanotował Paweł Wilk. W 40. minucie gospodarze prowadzili już 24:17. W tym momnecie Stal zanotowała przestój w ataku. Gwardia konsekwentnie odrabiała straty i w 49. minucie zbliżyła się do gospodarzy na dwa oczka. Przyjezdni nie zamierzali się poddawać i i cały czas ogądaliśmy zaciętą rywalizację. Po kilkuminutowej dekoncentracji Stal szybko poprawiła swoją grę w defensywie i skuteczność, co natychmiast widoczne było na boisku. Sześć minut przed zakończeniem meczu gospodarze wygrywali 28:24. Zawodnicy Gwardii nie dali rady odwrócić losu meczu i musieli uznać wyższość Stali Mielec, która wygrała różnicą trzech trafień.
Stal Mielec - Gwardia Opole 31:28 (16:14)
| Lp | Zespół | Mecze | Punkty |
|---|---|---|---|
| 1 | Industria Kielce | 26 | 75 |
| 2 | Orlen Wisła Płock | 26 | 75 |
| 3 | REBUD KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. | 26 | 54 |
| 4 | KGHM Chrobry Głogów | 26 | 46 |
| 5 | Corotop Gwardia Opole | 26 | 41 |
| 6 | Górnik Zabrze | 26 | 41 |
| 7 | PGE Wybrzeże Gdańsk | 26 | 41 |
| 8 | Energa MKS Kalisz | 26 | 35 |
| 9 | Energa MMTS Kwidzyn | 26 | 31 |
| 10 | MKS Zagłębie Lubin | 26 | 31 |
| 11 | Azoty-Puławy | 26 | 30 |
| 12 | Piotrkowianin Piotrków Trybunalski | 26 | 22 |
| 13 | Zepter KPR Legionowo | 26 | 17 |
| 14 | WKS Śląsk Wrocław | 26 | 7 |
| Lp | Zawodnik | Bramki |
|---|---|---|
| 1 | Kamil Adamski | 242 |
| 2 | Paweł Paterek | 226 |
| 3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
| 4 | Łukasz Gogola | 211 |
| 5 | Piotr Rutkowski | 191 |
| 6 | Mateusz Wojdan | 188 |
| 7 | Mateusz Chabior | 186 |
| 8 | Daniel Reznicky | 161 |
| 9 | Giorgi Dikhaminjia | 159 |
| 10 | Dawid Krysiak | 155 |
| 11 | Joel Ribeiro | 155 |
| 12 | Jakub Będzikowski | 154 |
| 13 | Arciom Karalek | 151 |
| 14 | Lukas Morkovsky | 150 |
| 15 | Kacper Adamski | 145 |
| 16 | Kacper Adamski | 145 |
| 17 | Dmytro Artemenko | 143 |
| 18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
| 19 | Filip Fąfara | 138 |
| 20 | Piotr Jarosiewicz | 135 |
| 21 | Kelian Janikowski | 134 |
| 22 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
| 23 | Paweł Kowalski | 131 |
| 24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
| 25 | Hubert Kornecki | 124 |













