2020-05-14 18:05:06
Ewa Basak

Mateusz Kornecki: Już nie mogę doczekać się meczów!

W czasie pandemii koronawirusa PGE VIVE Kielce organizuje „konferencję prawie prasową”. Pytania do wywiadu z Mateuszem Korneckim były zbierane od lokalnych dziennikarzy. 

Mimo zakończonego sezonu bramkarz kieleckiej drużyny cały czas trenuje i podtrzymuje formę. - Przez to, że trenuję, czuję się lepiej fizycznie i psychicznie. Mogę trochę odpocząć od zamieszania związanego z koronawirusem. Teraz chodzi bardziej o podtrzymanie elementów treningowych niż jakąś zdecydowaną poprawę osiągów, przysłowiowe „napakowanie się” – mówi Mateusz Kornecki

- Myślę, że minimalnie tak, bo zawodnicy z innych pozycji muszą rzucać, a w tych warunkach ciężko jest rzucać. Bramkarz potrzebuje więcej gimnastyki, sprawności fizycznej, więc może sam wykonywać takie ćwiczenia na małej przestrzeni. Z drugiej strony, piłka ręczna to praktyka, a praktyka to oddawanie rzutów i bronienie ich. Tego brakuje nam wszystkim – przyznaje reprezentant Polski . 

Mistrzowie Polski planują rozpocząć okres przygotowań do nowego sezonu 19 lipca. Mateusz Kornecki przyznał, że ma obawy i porównał obecną przerwę w grze do przerwy i powrót na parkiet po ciężkiej kontuzji. - Na początku na pewno będzie ciężko, ale pewnie dwa, trzy tygodnie pracy i czucie piłki wróci. Może nie na takim poziomie, jak wcześniej, ale z biegiem czasu wszystko wróci do normy. Zobaczymy, jak będą kształtowały się decyzje rządu, Superligi, EHFu, co będzie możliwe, ile dostaniemy czasu na przygotowania. Jeśli dostaniemy miesiąc, to postaramy się przygotować w tym okresie – podkreśla bramkarz PGE VIVE.  

W czerwcu planowane jest zgrupowanie reprezentacji Polski. Ostatnio "biało – czerwoni" spotkali się z trenerem, Patrykiem Romblem na wideokonferencji. - Trenerzy i zawodnicy wypowiedzieli się na ten temat. Selekcjoner zapytał, jak spędzamy czas, więc teraz dobrze wie, na jakim poziomie treningu jest każdy z nas. Jedni trenują więcej, inni mniej, sztab chciałby zobaczyć, jak wyglądamy pod tym względem. Pod względem komunikacji reprezentacja stoi na bardzo wysokim poziomie. Na spotkaniu była cała kadra, trochę się pośmialiśmy, powiedzieliśmy co u nas, a trener powiedział nam, jak by chciał pracować w najbliższym czasie.

- Nie potrzebuję specjalnej regeneracji, bo teraz jest bardzo dużo czasu na odpoczynek od piłki ręcznej. Ja już nie mogę doczekać się meczów! Na pewno przydadzą się mini wakacje gdzieś w Polsce. Fajnie byłoby pojechać na tydzień nad wodę, odprężyć się. Mimo wszystko, bardziej skupię się na treningu, żeby nie wypaść z rytmu - zaznaczył zawodnik. 

źródło: kielcehandball.pl