2020-02-17 19:51:58
Ewa Basak

Osiemnaście bramek Michała Daszka! Demolka Orlen Wisły w Tarnowie

Koncert w wykonaniu Orlen Wisły w Tarnowie. Grupa Azoty Tarnów do samego początku meczu została zdominowana przez wicemistrzów Polski, którzy wygrali różnicą aż siedemnastu bramek.  

Od samego początku meczu w Tarnowie na parkiecie dominowała Orlen Wisła. Od pierwszej minuty spotkania po stronie gospodarzy mogliśmy oglądać festiwal błędów i prostych strat. Podopieczni Marcina Markuszewskiego byli bezradni w ataku i nie potrafili skonstruować skutecznego w ataku. "Nafciarze" spokojnie skupili się na budowaniu przewagi. W 4. minucie Grupa Azoty miała okazję na zdobycie bramki z siódmego metra, ale Edgar Landim nie dał rad pokonać  Adama Morawskiego. 

Po dziesięciu minutach gry tarnowianie nadal nie mieli na swoim koncie żadnego trafienia… O czas poprosił trener Marcin Markuszewski zespołu, ale po krótkiej przerwie kolejną obronę zanotował Adam Morawski. Po chwili swoją piątą bramkę w meczu zdobył już Michał Daszek i Orlen Wisła wygrywała 6:0. W 13. minucie padła pierwsza bramka dla Grupy Azotów Tarnów, na listę strzelców wpisał się Łukasz Kużdeba. Gospodarze mieli ogromne z pokonaniem defensywy wicemistrzów Polski i popełniali kolejne serie pomyłek. W 18. minucie płocczanie wygrywali 10:2. Kapitalne spotkanie rozgrywał Michał Daszek, którego nie potafili zatrzymać rywale. W 24. minucie zdobył ósme oczko i miał 100% skuteczności. Po jednostronnej pierwszej części meczu Orlen Wisła wygrywała 15:7. 

Po zmianie stron płocczanie nie zwalniali tempa i systematycznie powiększali prowadzenie. W 37. minucie po trafieniu Lovro Mihcia przyjezdni wygrywali różnicą dziesięciu trafień. Tarnowianie byli bezradni i nie mogli znaleźć sposobu na przebicie się przez płocką ścianę w obronie. 

W 42. minucie o czas zażądał trener gospodarzy, ale rozmowa ze szkoleniowcem nie pomogła drużynie. Orlen Wisła zdobyła kolejne trzy oczka z rzędu i wygrywała 26:11. Dalej świetnie między słupkami spisywał się Adam Morawski oraz Nafciarze nie odpuszczali w obronie i blokowali rzuty przeciwnika. Na boisku swój strzelecki popis kontynuował Michał Daszek. W 49. minucie skrzydłowy Orlen Wisły miał na swoim koncie szesnaście trafień! Do samego końca spotkania mogliśmy oglądać koncertową grę "Nafciarzy". 

Ostatecznie Orlen Wisła zwyciężyła w Tarnowie aż 33:16. Michał Daszek zanotował 18/18 trafień!.

Grupa Azoty Tarnów - Orlen Wisła Płock 16:33 (7:15)