
2020-01-29 18:40:39
Roksana Góra
Orlen Wisła wyrwała zwycięstwo NMC Górnikowi! Pasjonujące widowisko
Rywalizacja NMC Górnika z Orlen Wisłą zapowiadała się bardzo obiecująco. Zdawało się, że będzie pełna emocji. Tak też się stało. Na parkiecie nie brakowało emocji i niespodziewanych zmian losu spotkania. Na sześć sekund przed końcem na tablicy widniał remis, jednak ostatecznie płocczanie zwyciężyli 24:23!
Starcie rozpoczęło się od szybkiej akcji zabrzan, która została skutecznie zakończona przez Szymona Sićkę. Chwilę potem dwuminutowym wykluczeniem ukarano Iso Sluijtersa. Płocczanie nie wykorzystali jednak korzystnej sytuacji. Swoje pierwsze trafienie zaliczyli w trzeciej minucie. Spotkanie było zacięte i pełne zaangażowania. Na prowadzenie wyszła jednak drużyna Górnika. W 7. minucie była lepsza od rywali o trzy rzuty (4:1). Podopieczni Lijewskiego wykorzystywali błędy płocczan, między innymi popisując się rzutami do pustej bramki przez całą długość boiska. Między słupkami nie próżnował Martin Galia. Fenomenalnymi paradami czarował także Adam Morawski.
Zabrzanie prędko stracili to, co dosyć zaskakująco wypracowali. Wicemistrzowie Polski przegonili przeciwników. Poirytowany trener Lijewski poprosił o krótką rozmowę ze swoją ekipą. Ta jednak nie przyniosła natychmiastowych efektów. NMC Górnik nie był w stanie się odblokować, a losy meczu układały się na jego niekorzyść. Gospodarzom nie pomagał świetnie dysponowany Morawski. Bramkarz skutecznie zniechęcał ich do ataku. Strzelecką niemoc przełamał dopiero Sićko. W spotkaniu aż roiło się od wykulczeń. Zawodnicy obu zespołów często lądowali na ławkach. Choć to płocczanie prowadzili przez znaczną część pierwszej odsłony, ich rywale wciąż deptali im po piętach. Dlatego też Wisła nie mogła pozwolić sobie nie dekoncentrację. Udało im się to połowicznie. Górnik nieco zniwelował straty. Drużyny schodziły na przerwę przy rezultacie 12:11 na korzyść Orlen Wisły Płock.
Po powrocie na parkiet Mindegia podwyższył przewagę swojej ekipy. Zaraz potem zrobił to także inny z płocczan. Nie ustrzegali się jednak błędów oraz nie potrafili zdominować parkietu. Zabrzanie powalczyli i szybko zbliżyli się do rywali. W 38. minucie Marek Daćko doprowadził do remisu 15:15 po świetnym podaniu Szymona Sićki. Emocje znów się wznieciły, a na trybunach zawrzało. Gospodarze przegonili przyjezdnych, a dodatkowo jeden z gości został ukarany wykluczeniem. Sytuacja Wisły nie układała się więc pomyślnie.
Niewielki kryzys miał swój kres na kwadrans przed zakończeniem meczu. Podopieczni Xaviego Sabate zaczęli korzystać z pomyłek Górnika. Znów wyszli na kilkubramkowe prowadzenie, choć swojej twierdzy dzielnie bronił Martin Galia. W ostatnich minutach znów zrobiło się gorąco. Na trzy minuty przed końcem zabrzanie przegrywali tylko jedną bramką, a nawet mieli kilka okazji na wyrównanie wyniku. Chwilę przed ostatnim gwizdkiem Stenmalm został wykluczony, a Bartłomiej Tomczak doprowadził do remisu z rzutu karnego! Wicemistrzowie Polski z Igropulo na czele sprawili jednak, że to właśnie im przypadło zwycięstwo w środowym starciu. Triumfowali 24:23.
NMC Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock 23:24 (11:12)
NMC Górnik Zabrze: Galia, Skrzyniarz - Bondzior, Daćko, Bis, Tomczak, Sićko, Łyżwa, Sluijters, Czuwara, Pawelec, Buszkow, Tatarnicew, Gliński, Gogola, Kondratiuk;
Orlen Wisła Płock: Morawski, Stevanović - Daszek, Stenmalm, Zdrahala, Matulić, Ruiz, Piechowski, Susnja, Szita, Żabić, Igropulo, Sulić, Czapliński, Mindeghia, Mlakar;
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Kamil Adamski | 242 |
2 | Paweł Paterek | 226 |
3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
4 | Łukasz Gogola | 203 |
5 | Piotr Rutkowski | 191 |
6 | Mateusz Wojdan | 188 |
7 | Mateusz Chabior | 186 |
8 | Daniel Reznicky | 161 |
9 | Giorgi Dikhaminjia | 158 |
10 | Dawid Krysiak | 155 |
11 | Joel Ribeiro | 155 |
12 | Jakub Będzikowski | 154 |
13 | Arciom Karalek | 151 |
14 | Lukas Morkovsky | 150 |
15 | Kacper Adamski | 145 |
16 | Kacper Adamski | 145 |
17 | Dmytro Artemenko | 143 |
18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
19 | Filip Fąfara | 138 |
20 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
21 | Piotr Jarosiewicz | 132 |
22 | Paweł Kowalski | 131 |
23 | Kelian Janikowski | 130 |
24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
25 | Hubert Kornecki | 124 |