2025-05-17
20:30:00

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
18:00:00

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

43:34
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

28:28
4:2


Zobacz więcej
2025-05-18
16:00:00

31:24
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20
20:30:00

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
20:30:00

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

20:26
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

27:27
3:5


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

40:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
18:00:00

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
16:00:00

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-25
18:00:00

27:28
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
20:30:00

25:25
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

34:32
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27
20:30:00

30:29
0:0


Zobacz więcej
2025-06-03
20:30:00

35:31
0:0


Zobacz więcej
2025-06-04
20:30:00

22:22
2:3


Zobacz więcej
2025-06-07
15:00:00

34:30
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27

30:29
0:0


Zobacz więcej



2019-10-06 09:23:00
Wojciech Staniec

Cezary Surgiel zadebiutował w PGE VIVE Kielce. Trener go zaskoczył

Cezary Surgiel w końcu zadebiutował w PGE VIVE. 17-latek w sobotnim meczu z Energą MKS-em Kalisz rzucił dwie bramki. Co mówił po tym spotkaniu?

- Jestem troszkę oszołomiony. Nie spodziewałem się, że uda mi się rzucić tyle bramek i że będę grał tyle minut - przyznał debiutant. Co ciekawe Surgiel wyszedł w pierwszym składzie. - Myślałem, że wejdę pod koniec meczu. Trener w szatni powiedział, że zacznę w pierwszej siódemce. Byłem zdziwiony - nie ukrywał.

REKLAMA

- Aż tak bardzo się nie stresowałem. Jak już wszedłem na boisko i zaczął się mecz, to wszystkie emocje opadły i grałem na spokojnie - powiedział Surgiel. - To było moje marzenie grać z tymi, których się obserwuje wcześniej. Oby tak dalej i mam nadzieję, że dostanę jeszcze szanse - wyjaśniał.

Jak 17-latek ocenił swój debiut? - Średni był. Mogło być lepiej, w obronie też mogłem lepiej zakryć skrzydło. Mogłem też lepiej skończyć pierwszy rzut, ale ogólnie i tak było chyba dobrze - przyznał.

Surgiel przyznał, że mógł liczyć na pomoc bardziej doświadczonych kolegów. - Bardzo mnie wspierali przed meczem. Nie tylko zawodnicy, ale inni ludzie też mi mówili, żebym się nie stresował i skupił na tym co dzieje się na boisku - wyjaśniił.