2019-09-07 19:32:00
Ewa Basak

Płocczanie za mocni dla Piotrkowianina. Pewne zwycięstwo Orlen Wisły

W 2. serii PGNiG Superligi Piotrkowianin zmierzył się z Orlen Wisłą Płock. Wicemistrzowie Polski zdecydowanie pokonali gospodarzy, wygrywając 33:24. Podopieczni Bartosza Jureckiego na pierwsze punkty w tym sezonie muszą jeszcze poczekać. 

Wynik spotkania w Piotrkowie Trybunalskim otworzył Ziga Mlakar, ale szybko odpowiedział skutecznym rzutem Marcin Szopa. Tak jak w poprzednim sezonie Orlen Wisłę cechowała bardzo mocna defensywa, którą mogliśmy już obserwować w pierwszym meczu w tym sezonie.

REKLAMA

Od samego początku sobotniego spotkania przeciwko ekipa Bartosza Jureckiego miała ogromne problemy z przebiciem się przez obronę rywali. Dopiero w 7. minucie padła druga bramka dla gospodarzy, a z siódmego metra skuteczny był także Marcin Szopa. 

W kolejnych minutach gospodarze poprawili swoją skuteczność i zmniejszyli straty do dwóch oczek (6:8) i przy takim wyniku o chwilę przerwy poprosił Bartosz Jurecki. Po rozmowie z trenerem bramkę zdobył Filip Surosz i płocczanie prowadzili już tylko jednym trafieniem. Nie trwało to jednak długo ponieważ po błędach zespołu z Piotrkowa Trybunalskiego wicemistrzowie Polski znów zbudowali przewagę w postaci trzech bramek, co było zapowiedzią serii trafień po stronie Orlen Wisły. Piotrkowianin popełniał proste błędy w ataku, a rywale systematycznie powiększali przewagę. W 24. minucie goście wygrywali 16:9.

"Nafciarze" zaczęli przejmować inicjatywę na parkiecie i po pierwszej części prowadzili różnicą ośmiu trafień. 

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Orlen Wisła utrzymywała swoje siedmiobramkowe prowadzenie. Po dwóch trafieniach z rzędu Piotrkowianina o czas poprosił Xavi Sabate. Po rozmowie ze szkoleniowiec dwa oczka rzucił Mateusz Góralski, podwyższając wynik na 27:18.

Piotrkowianin nie był w stanie zatrzymać wicemistrzów Polski, którzy, dziesięć minut przed końcem wygrywali już 31:20. "Nafciarze" do samego końca kontrolowali przebieg meczu, a ostatecznie wygrali 33:24 i mogli cieszyć się z drugiej wygranej w tym sezonie. 

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Orlen Wisła Płock 24:33 (12:20)