Kieleccy kibice zrobili niespodziankę Michałowi Jureckiemu i pożegnali go

W przyszłym sezonie Michał Jurecki nie będzie już zawodnikiem PGE VIVE. Doświadczony rozgrywający przez najbliższa dwa lata będzie grał w niemieckim SG Flensburg-Handewitt.

Michał Jurecki formalnie był zawodnikiem mistrzów Polski do 30 czerwca, a od 1 lipca wszedł w życie jego dwuletni kontrakt z Flensburgiem. 

REKLAMA

Rozgrywający ostatnio leczył kontuzję i nie pojawił się na fecie kończącej sezon. Podczas niej pożegnano odchodzących z klubu zawodników. Wtedy Jurecki musiał pojechać do lekarza.

Kibice z Kielc jednak o nim nie zapomnieli i wystosowali do niego apel. Prosili o spotkanie na którym mogliby go pożegnać. Jurecki odpowiedział pozytywnie i do spotkania doszło w czwartkowy wieczór.

Fani przygotowali niespodziankę. Pod Halą Legionów zaprezentowali sektorówka z podobizną Jureckiego oraz zjawiło się około sto osób. Nie zabrakło też rac. Sam rozgrywający na spotkanie wszedł z zasłoniętymi oczami. 

Później kibice i Jurecki rozmawiali, a zawodnik odpowiadał na pytania. 

Jurecki grał w Kielcach nieprzerwanie od 2010 roku. Wcześniej spędził w stolicy regionu Świetokrzyskiego sezon 2006/2007. Z VIVE wygrał Ligę Mistrzów oraz osiem mistrzostw i dziewięć Pucharu Polski.

fot. Damian Wysocki/Radio eM Kielce