2019-03-21 08:00:00
Ewa Basak

Debiut nowego trenera Energi Wybrzeża w meczu z zabrzanami! Będzie ciekawie

W czwartek rozegrane zostanie jedno spotkanie 24. kolejki PGNiG Superligi. Energa Wybrzeże Gdańsk zmierzy się z NMC Górnikiem. Czy gospodarze postawią się zabrzanom i przerwą passę porażek? 

W drużynie gdańszczanom doszło do niespodziewanej zmiany na ławce trenerskiej. Ze względu na słabsze ostatnio wyniki szkoleniowcem zespołu nie jest już Marcin Lijewski – o czym pisaliśmy tutaj. Funkcję tę objął Thomas Szwed-Ørneborg, który wcześniej pracował m.in. w Vistalu Łączpol Gdynia. - To klub z długą historią, którą znam dzięki mojej żonie, która całą młodość spędziła, grając w Gdańsku. W związku z tym, nie będąc związanym z tym klubem wcześniej, już mam względem niego pewne uczucia i jestem podekscytowany tym, że zaczynam tu pracować – powiedział nowy trener gdańszczan.

REKLAMA

Czwartkowy mecz z NMC Górnikiem będzie debiutem nowego szkoleniowca w PGNiG Superlidze. Najbliższy rywal jest bardzo trudny i wymagający. Zabrzanie zapewnili już sobie trzecią lokatę w tabeli, ale na pewno w Gdańsku będą chcieli potwierdzić swoją formę i odnieść kolejne ligowe zwycięstwo. Natomiast Enerdze Wybrzeżu została walka o utrzymanie. Aktualnie jest na dziesiątym miejscu w tabeli i traci dziesięć punktów do zajmującego ósme miejsce Piotrkowianina. 

W poprzedniej kolejce zabrzanie wygrali z Chrobrym 29:24, a gdańszczanie postawili się Gwardii, ale ostatecznie ulegli różnicą trzech trafień. Dla Energi Wybrzeże to czwarta porażka z rzędu, a o przełamanie serii niepowiedzeń w najbliższym spotkaniu będzie bardzo trudno. -  Drużyna z Zabrza jest w tym sezonie bardzo mocna. Mają wiele atutów: od mocnej bramki, twardej obrony, na rzucie z drugiej linii kończąc. To bardzo doświadczony zespół, potrafiący grać świetny handball, ale nie jest to drużyna z kosmosu. W tym sezonie niejeden zespół napsuł im już krwi. I ja wierzę, że czwartkowe spotkanie będzie świetnym widowiskiem dla kibiców – podkreśla Przemysław Witkowski, który w Zabrzu spędził trzy sezony. – Chyba nie czuję jakichś dodatkowych emocji związanych z tym meczem, choć w poprzednich latach grałem w ich barwach. Teraz jestem w Gdańsku. Teraz to moje miasto i moja drużyna. Nic więcej się nie liczy. Mogę tylko obiecać, że Wybrzeże da z siebie wszystko. Mimo że zarówno dla nas, jak i kibiców jest to ciężki sezon, grajmy razem – zakończył.

Cel nowego trenera Energi Wybrzeża? - Cel jest jeden. Musimy utrzymać się w PGNiG Superlidze. Potem możemy zacząć budować zespół na przyszłość. Marcin zbudował bardzo dobre fundamenty i na tym będziemy opierać grę. Zawodnicy to znają i z tej wiedzy możemy skorzystać. Może wprowadzimy kilka zmian. Jestem przekonany, że utrzymamy się w lidze. 

Jesienią podopieczni Rastislava Trtika pokonali ekipę z Gdańska 28:18. 

Energa Wybrzeże Gdańsk - NMC Górnik Zabrze, czwartek, godz. 18:30

wypowiedzi: wybrzeze-gdansk.pl