2025-05-17
20:30:00

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
18:00:00

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

43:34
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

28:28
4:2


Zobacz więcej
2025-05-18
16:00:00

31:24
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20
20:30:00

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
20:30:00

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

20:26
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

27:27
3:5


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

40:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
18:00:00

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
16:00:00

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-25
18:00:00

27:28
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
20:30:00

25:25
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

34:32
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27
20:30:00

30:29
0:0


Zobacz więcej
2025-06-03
20:30:00

35:31
0:0


Zobacz więcej
2025-06-04
20:30:00

22:22
2:3


Zobacz więcej
2025-06-07
15:00:00

34:30
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27

30:29
0:0


Zobacz więcej



2019-01-02 12:08:00
Redakcja

Oficjalnie: Paweł Paczkowski w Telekomie Veszprem!

To już pewne! Od nowego sezonu Paweł Paczkowski będzie grał w Telekomie Veszprem. Na Węgrzech będzie grał na zasadzie wypożyczenia z PGE VIVE Kielce.

Paweł Paczkowski do końca obecnego sezonu będzie grał w Motorze Zaporoże. Od 1 lipca będzie on zawodnikiem Telokomu. Do Veszprem został wypożyczony z PGE VIVE, z którym ma umowę do 2021 roku. Rozgrywający spędzi na Węgrzech przynajmniej rok, ale klub ma opcję przedłużenia umowy o kolejnych dwanaście miesięcy.

REKLAMA

Transfer ten potwierdziły już kluby z Kielc i Veszprem. Co ciekawe, Paczkowski był o krok od gry w Niemczech. - To była ciekawa sytuacja. Byłem już dogadany z jednym z klubów z Bundesligi i w zasadzie powiedziałem już „tak”, ale następnego dnia odezwało się do mnie Veszprem. Postanowiłem więc zmienić decyzję, bo Veszprem to jeden z najlepszych klubów na świecie i z takiej okazji grzechem byłoby nie skorzystać, nie spróbować swoich sił, zwłaszcza, że po rozmowie z trenerem Davisem stwierdziłem, że nie będę tam piątym kołem u wozu. Trener widzi mnie jako pełnoprawnego członka swojej drużyny - mówi zawodnik.

- Nie wiadomo na jak długo pozostanie w klubie, zresztą Veszprem to miejsce dosyć gorące, z dużymi oczekiwaniami, dlatego rola trenera nie należy do najłatwiejszych w takim zespole. Jeśli o mnie chodzi, to z tego, co mi wiadomo, Laszlo Nagy, kończy karierę i ja wspólnie z Kentem Robinem Tönnesenem mielibyśmy tworzyć  parę praworozgrywających - przyznaje Paczkowski.

wypowiedzi: kielcehandball.pl

fot. telekomveszprem.hu