
2018-09-08 19:35:00
Ewa Basak
Waleczni kaliszanie nie dali rady w Puławach. Triumf Azotów!
Kaliszanie w 1. kolejce PGNiG Superligi zmierzyli się z Orlen Wisłą Płock, a w kolejnej serii grali z brązowymi medalistami mistrzostw Polski. MKS ambitnie walczył w Puławach, ale nie dał rady dogonić rywala. Ostatecznie Azoty wygrały spotkanie 28:24.
W 1. kolejce rozgrywek puławianie pewnie pokonali Zagłębie Lubin, natomiast kaliszanie walczyli z wicemistrzami Polski i ostatecznie przegrali różnicą trzech oczek. Podopieczni Bartosza Jureckiego grali drugi mecz z rzędu we własnej hali i na pewno chcieli utrzymać passę zwycięstw, ale po przeciwnej stronie parkietu stali głodni pierwszych punktów zawodnicy MKS-u Kalisz.
REKLAMA
Pierwszą akcję rozgrywali kaliszanie, ale oddali niecelny rzut, więc szansę na otwarcie wyniku otrzymali puławianie. Gospodarze jednak jej nie wykorzystali, bo rzut Pawła Podsiadłego obronił Łukasz Zakreta. Początkowe minuty w wykonaniu obu drużyn były bardzo nerwowe. Kaliszanie gubili piłki, a dopiero w 3. minucie sędzia sygnalizując Azotom grę pasywną padła pierwsza bramka. Zdobył ją Mateusz Seroka.
Tak jak w pierwszym meczu nowego sezonu bardzo dobrze funkcjonowała defensywa podopiecznych Bartosza Jureckiego. Azoty postawiły mocny mur, z którym nie mogli poradzić sobie rywale. Dopiero w 6. minucie MKS trafił do siatki gospodarzy, a autorem bramki był Paweł Adamczak. Kaliszanom brakowało jednak pewności i szybkich decyzji w ataku, dlatego w 14. minucie o czas poprosił Paweł Rusek. Jednak to nie dało pozytywnych efektów – zawodnicy musieli śpieszyć się z wykonaniem rzutu, a do tego karę dwóch minut otrzymał Dzianis Krytski. Wiele błędów zdarzało się jednak po obu stronach boiska. Mateusz Seroka nie wykorzystał karnego, a potem faul w ataku popełnili goście.
Grę na swoje barki wziął Marko Panić, który po dwóch bramkach z rzędu dał prowadzenie Azotom na 8:5. MKS Kalisz pogubił się w ataku i popełniał proste błędy. Bezbramkowe minuty przerwał kapitalnie spisujący się na parkiecie Marko Panić notując kolejne oczko. Po trzydziestu minutach puławianie wygrywali 14:10.
Po zmianie stron waleczni kaliszanie rzucili się w pogoń za rywalem. W 38. minucie zbliżyli się do Azotów na dwie bramki (14:16), ale trwało to chwilkę. Szybko dwa trafienia zanotowali gospodarze odzyskując przewagę z pierwszej połowy (18:14). Gospodarze zanotowali słabszy fragment gry, na co natychmiast zareagował Bartosz Jurecki, prosząc o czas. Rozmowa z trenerem pomogła, gdyż od razu Łukasz Rogulski i Jerko Matulić pokonali bramkarza gości.
Coraz mocniej w obronie zachowywali się goście i w 49. minucie czerwoną kartkę otrzymał dobrze prezentujący się na parkiecie Paulo Grozdek za ostry faul na zawodniku z Puław. Dziesięć minut przed zakończeniem spotkania Azoty prowadziły 21:18. W drugiej połowie między słupkami Azotów kilkoma interwencjami popisał się Vadim Bogdanov.
MKS Kalisz próbował do samego końca meczu odrobić różnicę bramkową, ale Azoty kontrolowały wynik i mogły cieszyć się z wygranej. Dla puławian to drugie zwycięstwo w tym sezonie.
Azoty Puławy - Energa MKS Kalisz 28:24 (14:10)
Azoty Puławy: Bogdanov, Koshovy - Kaleb 4, Łyżwa, Masłowski 4, Panić 8, Podsiadło 1, Prce, Matulic 2, Gumiński, Jarosiewicz 5, Seroka 2, Skrabania, Grzelak, Kasprzak, Rogulski 2
Energa MKS Kalisz: Zakreta, Padasinau - Adamczak Piotr 1, Adamczak Paweł 2, Bałwas 2, Bożek, Czerwiński, Drej 4, Grozdek 4, Klopsteg 1, Kniazeu 2, Krytski 3, Kwiatkowski, Misiejuk, Pilitowski, Szpera 5
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Paweł Paterek | 188 |
2 | Kamil Adamski | 179 |
3 | Mikołaj Czapliński | 179 |
4 | Łukasz Gogola | 173 |
5 | Mateusz Wojdan | 172 |
6 | Piotr Rutkowski | 166 |
7 | Jakub Będzikowski | 141 |
8 | Mateusz Chabior | 140 |
9 | Kacper Adamski | 138 |
10 | Kacper Adamski | 138 |
11 | Daniel Reznicky | 137 |
12 | Joel Ribeiro | 131 |
13 | Arciom Karalek | 129 |
14 | Dawid Krysiak | 129 |
15 | Filip Fąfara | 126 |
16 | Piotr Jędraszczyk | 124 |
17 | Giorgi Dikhaminjia | 121 |
18 | Lukas Morkovsky | 114 |
19 | Dmytro Artemenko | 111 |
20 | Hubert Kornecki | 111 |
21 | Krzysztof Żyszkiewicz | 111 |
22 | Paweł Kowalski | 111 |
23 | Kelian Janikowski | 109 |
24 | Matija Starcević | 108 |
25 | Michał Słupski | 106 |