Transfery Wybrzeża! Trzech młodych zawodników dołącza do drużyny

Do Gdańska dołączyło trzech nowych zawodników. Klub stawia na młodzież. Dwóch z nich w przyszłym sezonie będzie miało szansę zadebiutować w PGNiG Superlidze. 

Niedawno informowaliśmy o pierwszych ruchach kadrowych w Gdańsku. Szczegóły TUTAJ. Wybrzeże kontynuuje swoją filozofię w pozyskiwaniu młodych zawodników - w ciągu ostatnich dni umowy z klubem podpisało trzech nowych utalentowanych graczy. 

REKLAMA

Pierwszym z nich jest wychowanek kieleckiego klubu - Konrad Ciołak. W sierpniu skończy 21 lat. Młody rozgrywający w Wybrzeżu ma doświadczonych konkurentów na tej pozycji. - Moja rola w Wybrzeżu w tym momencie jest dosyć prosta: chcę czerpać wiedzę od trenerów, doświadczonych kolegów i poprawiać swoje umiejętności. W jaki sposób mogę pomóc drużynie, to już wymyśli trener. Jacek Sulej  i Adrian Kondratiuk to na pewno najbardziej doświadczeni zawodnicy, z jakimi przyszło mi do tej pory walczyć o minuty na boisku, ale mam nadzieję, że w odpowiednim czasie trochę im ich urwę – stwierdza rozgrywający. Konrad Ciołak nie ukrywa, że bardzo cieszy się z transferu i już niedługo będzie miał szansę zadebiutować na parkietach PGNiG Superligi. Na testach w Gdańsku przebywał już od kwietnia, ale teraz oficjalnie dołączył do zespołu Marcina Lijewskiego. 

Od przyszłego sezonu barwy Wybrzeża będzie reprezentował także Ksawery Gajek. Rozgrywający jest wychowankiem Ostrovii Ostrów Wielkopolski, a do Gdańska trafił z Fortuny SV Neubrandenburg. 21 – latek wierzy, że Wybrzeże jest dobrym kierunkiem do dalszego rozwoju. – Zdecydowałem się na dołączenie do Wybrzeża, ponieważ chcę się przede wszystkim rozwijać jako sportowiec i podnosić swoje umiejętności. W Gdańsku będę miał się od kogo uczyć.  – Zdecydowałem się na dołączenie do Wybrzeża, ponieważ chcę się przede wszystkim rozwijać jako sportowiec i podnosić swoje umiejętności. W Gdańsku będę miał się od kogo uczyć – podkreśla.

Przemysław Witkowski pożegnał się z NMC Górnikiem, w którym spędził ostatni sezon, ale wielu minut na parkiecie nie otrzymał. Najwięcej po koniec sezonu, kiedy z kontuzją zmagał się Martin Galia i Mateusz Kornecki. Umowa bramkarza z zabrzańskim klubem obowiązywała jeszcze przez następny rok, ale udało się dojść do porozumienia. - Zdecydowałem się zmienić klub, chociaż miałem jeszcze kontrakt ważny przez rok. W tym sezonie w Górniku nie dostawałem od trenera szansy na grę, w związku z czym nie miałem okazji pokazać swoich umiejętności na parkiecie, a nie należę do osób, którym odpowiadałaby taka sytuacja. Dostałem oferty z różnych klubów, ale gra w Wybrzeżu wydawała mi się najlepszą opcją – przyznaje Witkowski. W Gdańsku zastąpi Macieja Pieńczewskiego, który przeszedł do Spójni Gdynia. Przemysław Witkowski cieszy się na prace ze sztabem trenerskim Wybrzeża. - Przekonało mnie do tej decyzji wiele czynników, ale głównymi była postać trenera Marcina Lijewskiego, którego praca z młodymi zawodnikami w PGNiG Superlidze jest, według mnie, znakomita. Drugim aspektem jest rola Sebastiana Suchowicza, o którego warsztacie słyszałem już w Zabrzu od kolegów. Możliwość pracy z tak doświadczonym bramkarzem będzie dla mnie znakomitym czasem do stawania się coraz lepszym – zaznacza bramkarz. 

źródło: wybrzeze-gdansk.pl