
2018-06-02 08:00:00
Ewa Basak
Decydujący pojedynek o trzecie miejsce PGNiG Superligi! Azoty bronią brązowego medalu
Przed nami rozstrzygające starcie o podium PGNiG Superligi. Będzie to już szósty pojedynek w tym sezonie pomiędzy Azotami, a Gwardią. Tylko raz triumfowali opolanie. Będzie bardzo ciekawie. Czekają nas ogromne emocje!
W niedzielę poznamy mistrzów Polski, ale najpierw dowiemy się, kto stanie jeszcze na podium rozgrywek oprócz PGE VIVE i Orlen Wisły. Azoty są obrońcami brązowego medalu i na pewno zawodnicy zrobią wszystko, by ten tytuł został w Puławach. Podopieczni Daniela Waszkiewicza walczą o trzecie miejsce już czwarty raz z rzędu. Ale czy uda im się powtórzyć sukces?
REKLAMA
Puławianie zakończyli rundę zasadniczą na drugim miejscu w grupie pomarańczowej. Na swoim koncie zanotowali pięć porażek. W ćwierćfinale pokonali po wyrównanych spotkaniach Chrobrego Głogów, a w półfinale nie dali rady PGE VIVE. Opolanie rundę zasadniczą rozgrywek zakończyli na trzeciej pozycji w tabeli pomarańczowej, z parkietu schodzili pokonani dwanaście razy. Potem w ćwierćfinale sensacyjnie wyeliminowali NMC Górnika Zabrze, ale nie zatrzymali już Orlen Wisły w rewanżowym meczu półfinałowym. Teraz walczą o brązowy medal. Obie drużyny w tym sezonie grały także w Pucharze EHF. Puławianom udało się awansować do fazy grupowej, ale niestety do ćwierćfinału nie udało się już przejść. Gwardia nie obroniła pięciobramkowej zaliczki i przegrała z RD Koper 2013 na wyjeździe 27:21, co oznaczało zakończenie udziału w europejskich rozgrywkach i brak awansu do fazy grupowej.
W decydującym spotkaniu o medal PGNiG Superligi w lepszej sytuacji są zawodnicy z województwa lubelskiego, bo mają dwie bramki zaliczki. Taka różnica w piłce ręcznej jednak jest bardzo niewielka, więc w Puławach czeka nas niezwykle emocjonujące spotkanie, w którym żadna drużyna nie odpuści i będzie walczyć przez sześćdziesiąt minut. Ekipa Rafała Kuptela w pierwszym starciu postawiła bardzo trudne warunki rywalom i w pewnym momencie prowadziła nawet pięcioma trafieniami, jednak puławianie nie poddawali się i zniwelowali stratę, a cały mecz wygrali 30:28.
- To jest bardzo skromne zwycięstwo. Po pierwszej fazie meczu słabej i druga bardzo dobra i końcówka znów nam bardzo uciekła. Szkoda, bo do rewanżu znacznie spokojniej moglibyśmy podejść, a dwie bramki w piłce ręcznej to jest bardzo mało. Czeka nas bardzo ciężki mecz. W takich meczach trzeba walczyć, a nie grać – przyznał trener Azotów, Daniel Waszkiewicz.
Wszystkie mecze w tym sezonie pomiędzy tymi drużynami były bardzo zacięte. Opolanie tylko raz pokonali Azoty. Było to w rewanżowym półfinałowym spotkaniu Pucharu Polski. Mimo zwycięstwa do finału awansowali puławianie. Atutem zespołu Daniela Waszkiewicza w sobotę będzie własna hala. Gospodarze mają dwie bramki zaliczki i grają przy swoich kibicach. - W Puławach o wygraną jest ciężko każdemu, ale stać nas na walkę i niespodziankę. Przeanalizowaliśmy wszystkie mecze, szczególnie ostatni, w którym mieliśmy już pięć bramek przewagi. Możemy to powtórzyć i jednocześnie uniknąć słabszego okresu, który zdecydował o porażce 28-30. Nie poddamy się i obrazowo trzeba powiedzieć tak: damy z siebie wszystko i możemy „umierać” – mówi kapitan Gwardii Opole, Mateusz Jankowski.
Decydujący mecz o brązowy medal PGNiG Superligi Azoty Puławy - Gwardia Opole rozpocznie się w sobotę, 2 czerwca o godzinie 16.
wypowiedzi: azoty-pulawy.pl, kprgwardiaopole.com
Tweet| Lp | Zespół | Mecze | Punkty |
|---|---|---|---|
| 1 | Industria Kielce | 26 | 75 |
| 2 | Orlen Wisła Płock | 26 | 75 |
| 3 | REBUD KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. | 26 | 54 |
| 4 | KGHM Chrobry Głogów | 26 | 46 |
| 5 | Corotop Gwardia Opole | 26 | 41 |
| 6 | Górnik Zabrze | 26 | 41 |
| 7 | PGE Wybrzeże Gdańsk | 26 | 41 |
| 8 | Energa MKS Kalisz | 26 | 35 |
| 9 | Energa MMTS Kwidzyn | 26 | 31 |
| 10 | MKS Zagłębie Lubin | 26 | 31 |
| 11 | Azoty-Puławy | 26 | 30 |
| 12 | Piotrkowianin Piotrków Trybunalski | 26 | 22 |
| 13 | Zepter KPR Legionowo | 26 | 17 |
| 14 | WKS Śląsk Wrocław | 26 | 7 |
| Lp | Zawodnik | Bramki |
|---|---|---|
| 1 | Kamil Adamski | 242 |
| 2 | Paweł Paterek | 226 |
| 3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
| 4 | Łukasz Gogola | 211 |
| 5 | Piotr Rutkowski | 191 |
| 6 | Mateusz Wojdan | 188 |
| 7 | Mateusz Chabior | 186 |
| 8 | Daniel Reznicky | 161 |
| 9 | Giorgi Dikhaminjia | 159 |
| 10 | Dawid Krysiak | 155 |
| 11 | Joel Ribeiro | 155 |
| 12 | Jakub Będzikowski | 154 |
| 13 | Arciom Karalek | 151 |
| 14 | Lukas Morkovsky | 150 |
| 15 | Kacper Adamski | 145 |
| 16 | Kacper Adamski | 145 |
| 17 | Dmytro Artemenko | 143 |
| 18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
| 19 | Filip Fąfara | 138 |
| 20 | Piotr Jarosiewicz | 135 |
| 21 | Kelian Janikowski | 134 |
| 22 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
| 23 | Paweł Kowalski | 131 |
| 24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
| 25 | Hubert Kornecki | 124 |













