2025-05-17
20:30:00

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
18:00:00

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

43:34
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

28:28
4:2


Zobacz więcej
2025-05-18
16:00:00

31:24
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20
20:30:00

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
20:30:00

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

20:26
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

27:27
3:5


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

40:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
18:00:00

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
16:00:00

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-25
18:00:00

27:28
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
20:30:00

25:25
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

34:32
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27
20:30:00

30:29
0:0


Zobacz więcej
2025-06-03
20:30:00

35:31
0:0


Zobacz więcej
2025-06-04
20:30:00

22:22
2:3


Zobacz więcej
2025-06-07
15:00:00

34:30
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27

30:29
0:0


Zobacz więcej



2018-05-28 09:05:00
Redakcja

Jose de Toledo znów kontuzjowany! Nie zagra w finałach

Sporego pecha ma w ostatnich tygodniach sezonu Jose de Toledo. Brazylijczyk dopiero co wrócił po jednej kontuzji, a już doznał kolejnej. Wszystko wskazuje na to, że rozgrywającego zabraknie w meczach finałowych z PGE VIVE.

- Była nadzieja, że może zagrałby z bólem, ale teraz jest inny problem. Skręcił drugą nogę i teraz bolą go oba stawy skokowe - mówi w rozmowie z Wisła TV, trener "Nafciarzy" Krzysztof Kisiel.

REKLAMA

Jose de Toledo ma ostatnio sporego pecha. Zabrakło go w pierwszym meczu półfinałowym z Gwardią Opole, wrócił już na rewanż i wydawało się, że do meczów z PGE VIVE przystąpi w pełni formy. Tak się jednak nie stało.

- To był przypadek, po rzucie położył stopę na stopę przeciwnika. Wszystko to wyszło dopiero po tych emocjach, po kilku dniach. Zobaczymy co będzie dalej - wyjaśnia Kisiel.

Brak de Toledo to duże osłabienie Orlen Wisły, ponieważ na prawym rozegraniu został tylko Sime Ivić. Ewentualnie na tej pozycji może grać, któryś ze skrzydłowych - Valentin Ghionea lub Michał Daszek.

źródło: Wisła TV