Pogrom w Legionowie! PGE VIVE deklasuje rywali

Klasa PGE VIVE! Na zakończenie rundy zasadniczej PGNiG Superligi KPR zmierzyło się z mistrzami Polski. Była to całkowita dominacja kielczan, którzy rozbili rywala, wygrywając aż 45:28. 

Dla Legionowa był to już ostatni mecz w tym sezonie. W składzie PGE VIVE na sobotni mecz znalazło się jedenastu zawodników. Brakowało Sławomira Szmala, Marko Mamicia, Darko Djukicia, Julena Aguinagalde, Alexa Dujshebaeva oraz Manuela Strleka. Za to z drużyną pojechał wracający po kontuzji Filip Ivić oraz Kasper Kijewski.

REKLAMA

Pierwsze trafienie dla gospodarzy zdobył ich najskuteczniejszy gracz - Kacper Adamski. Kielczanie błyskawicznie zanotowali serię sześciu bramek. O czas już w 6. minucie poprosił Marcin Smolarczyk, ale to nie pomogło drużynie. Gospodarze nie mogli znaleźć sposobu na pokonanie defensywy PGE VIVE. 

Mistrzowie Polski bezlitośnie wykorzystywali wszystkie pomyłki rywali i błyskawicznie powiększali swoje prowadzenie. Rozpędzonych kielczan nie byli w stanie zatrzymać zawodnicy KPR-u. W 19. minucie Dean Bombac podwyższył przewagę "żółto-biało-niebieskich" na 18:3 (!). Pod koniec pierwszej połowy KPR troszeczkę poprawił swoją skuteczność, ale starta nadal była ogromna. Po trzydziestu minutach jednostronnego spotkania goście wygrywali 23:13. 

Po zmianie stron skuteczność KPR-u wyglądała lepiej niż przed przerwą, ale to nadal było za mało. W 45. minucie po siódmym trafieniu trafieniu Mateusza Jachlewskiego PGE VIVE prowadziło 34:20. KPR musiał uznać wyższość mistrza Polski. Drużyna Tałanta Dujszebajewa jako jedyna jest niepokonana w rundzie zasadniczej rozgrywek. Warto zaznaczyć, że w bramce kielczan dobre obrony notował Filip Ivić, który wrócił na parkiet po miesięcznej przerwie. 

Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był Blaž Janc - 11 bramek, a po stronie gospodarzy Kacper Adamski - 10 bramek.

KPR Legionowo - PGE VIVE Kielce 28:45 (13:23)