
2018-03-11 08:09:00
Ewa Basak
"Święta Wojna" w Hali Legionów! PGE VIVE kontra Orlen Wisła
Prawdziwe święto handballu czeka nas w Hali Legionów. Na niedzielę zaplanowano dwa ostatnie spotkania 26. kolejki PGNiG Superligi. Zasadnicze pytanie na ten dzień brzmi: kto będzie lepszy PGE VIVE czy Orlen Wisła?
Te pojedynki rządzą się swoimi prawami. Wszyscy kibice czekają na starcie dwóch najlepszych drużyn w Polsce. Każdy mecz PGE VIVE i Orlen Wisły jest emocjonujący do ostatnich nie minut, a sekund spotkania. - Te mecze elektryzują i bardzo dobrze, bo na takie spotkania, nazwijmy je „derbowymi”, kibice czekają najbardziej. Dla obu zespołów to najlepsze, co może być, dlatego podchodzimy do tych pojedynków z pozytywnym nastawieniem – zaznaczył Piotr Przybecki.
REKLAMA
W pierwszej "Świętej Wojnie" w tym sezonie lepsi byli "żółto-biało-niebiescy", którzy wygrali 31:30. Płocczanie byli bardzo blisko zwycięstwa, jednak tak się nie stało. "Nafciarze" ostatni raz pokonali kielczan w 2016 roku 31:27, ale to było płockiej hali. Czy po dwóch latach uda im się pokonać PGE VIVE? Orlen Wisła w Hali Legionów ostatnio zagrała 27 maja 2017 roku, w starciu o mistrzostwo Polski, w którym poniosła porażkę 29:31.
Kielczanie w Superlidze nadal są niepokonani, a w we własnej hali rozbijają każdego rywala. W niedzielę nie będzie to już spacerek, a walka od samego początku. Ekipa Piotra Przybeckiego uległa w tym sezonie PGE VIVE, a w Puławach zwyciężyła po rzutach karnych. Płocczanie w środę zagrali mecz ze Spójnią Gdynia w ramach Pucharu Polski i to beniaminek był blisko sprawienia niespodzianki. Ostatecznie wicemistrzowie Polski wygrali 33:30 i grają dalej. Z pewnością na najbliższy mecz muszą wyjść skoncentrowani w 100% od pierwszego gwiazdka, bo gospodarze potrafią wykorzystać każdy błąd i chwilę nieuwagi swojego przeciwnika. W szczególności w takim spotkaniu jak w niedzielę jedna pomyłka może przesądzić o wszystkim.
"Nafciarze" odpadli już z rozgrywek Ligi Mistrzów, więc teraz w pełni skupiają się na krajowych rozgrywkach czyli Puchar i mistrzostwo Polski. Ich ostatni mecz fazy grupowej z Vardarem zakończył się remisem. To starcie i wcześniejsze spotkanie z FC Barcelonę udowodniły, że płocczanie są w stanie mocno się postawić takim rywalom. A jak będzie w Kielcach? - Chcielibyśmy powtórzyć to, co zagraliśmy we wspomnianych meczach z Vardarem, czy Barceloną. To są zespoły na podobnym poziomie, co PGE Vive. W takich spotkaniach musimy wznieść się na swoje wyżyny, a może i wyżej, bo pewne rzeczy musimy nadrabiać cechami wolicjonalnymi: nastawieniem, zaangażowaniem, ambicją i walką. Jeśli tą energią, szczególnie w obronie, pomożemy naszym bramkarzom, to jest szansa na punkty – powiedział szkoleniowiec Orlen Wisły. PGE VIVE awansowało dalej w europejskich rozgrywkach i teraz czeka na pojedynki z „Lwami”.
W składzie gospodarzy na pewno zabraknie Bartłomieja Bisa i Filipa Ivicia. Orlen Wisła przyjedzie bez Mateusza Piechowskiego oraz Aleksandra Olkowskiego. O gorącą atmosferę w hali zadbają na pewno kibice, a sportowe emocje zapewnią zawodnicy.
PGE VIVE Kielce - Orlen Wisła Płock, niedziela, godz. 13
KPR zmierzy się z beniaminkiem z Gdyni. Drużyny zajmują kolejno siódme i ósme miejsce w tabeli granatowej, więc będzie to pojedynek o cztery punkty. W poprzedniej kolejce zawodnicy z Legionowa przegrali na wyjeździe z NMC Górnikiem, a Spójnia zagrała mecz Pucharu Polski, w którym była blisko sprawienia sensacji. Rywalami Gdynian była Orlen Wisła, która ostatecznie wygrała 33:30.
W pierwszym meczu zwyciężył zespół Marcina Smolarczyka 34:31. Rywale liczą na rewanż, ale to będzie trudne zadanie. Bramkarze Spójni muszą zatrzymać Kacpra Adamskiego, który zajmuje drugie miejsce w tabeli najskuteczniejszych zawodników PGNiG Superligi.
KPR Legionowo - Spójnia Gdynia, niedziela, godz. 16
wypowiedzi: sprwislaplock.pl
Tweet| Lp | Zespół | Mecze | Punkty |
|---|---|---|---|
| 1 | Industria Kielce | 26 | 75 |
| 2 | Orlen Wisła Płock | 26 | 75 |
| 3 | REBUD KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. | 26 | 54 |
| 4 | KGHM Chrobry Głogów | 26 | 46 |
| 5 | Corotop Gwardia Opole | 26 | 41 |
| 6 | Górnik Zabrze | 26 | 41 |
| 7 | PGE Wybrzeże Gdańsk | 26 | 41 |
| 8 | Energa MKS Kalisz | 26 | 35 |
| 9 | Energa MMTS Kwidzyn | 26 | 31 |
| 10 | MKS Zagłębie Lubin | 26 | 31 |
| 11 | Azoty-Puławy | 26 | 30 |
| 12 | Piotrkowianin Piotrków Trybunalski | 26 | 22 |
| 13 | Zepter KPR Legionowo | 26 | 17 |
| 14 | WKS Śląsk Wrocław | 26 | 7 |
| Lp | Zawodnik | Bramki |
|---|---|---|
| 1 | Kamil Adamski | 242 |
| 2 | Paweł Paterek | 226 |
| 3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
| 4 | Łukasz Gogola | 211 |
| 5 | Piotr Rutkowski | 191 |
| 6 | Mateusz Wojdan | 188 |
| 7 | Mateusz Chabior | 186 |
| 8 | Daniel Reznicky | 161 |
| 9 | Giorgi Dikhaminjia | 159 |
| 10 | Dawid Krysiak | 155 |
| 11 | Joel Ribeiro | 155 |
| 12 | Jakub Będzikowski | 154 |
| 13 | Arciom Karalek | 151 |
| 14 | Lukas Morkovsky | 150 |
| 15 | Kacper Adamski | 145 |
| 16 | Kacper Adamski | 145 |
| 17 | Dmytro Artemenko | 143 |
| 18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
| 19 | Filip Fąfara | 138 |
| 20 | Piotr Jarosiewicz | 135 |
| 21 | Kelian Janikowski | 134 |
| 22 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
| 23 | Paweł Kowalski | 131 |
| 24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
| 25 | Hubert Kornecki | 124 |













