2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04
18:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
16:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

33:28



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-06
16:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-06
12:30:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-07
20:30:00

33:28



Zobacz więcej
2025-03-30

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

29:35



Zobacz więcej



2018-02-04 17:30:00
Redakcja

Sandra SPA Pogoń pokonała Spójnię. Cenne punkty "Portowców"

Trzy punkty na swoim koncie mogą dopisać zawodnicy Sandra SPA Pogoni Szczecin, którzy ograli przed własną publicznością Spójnię Gdynię 33:26. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 16:13.

Spotkanie to można spokojnie określić meczem outsiderów. Przed tym spotkania gospodarze - Sandra SPA Pogoń Szczecin zajmowali ósmą, czyli ostatnią lokatę w grupie pomarańczowej. Tą samą lokatę - ale w grupie granatowej zajmowali szczypiorniści Spójni Gdynia. Jednak szczecinianie do tej pory zgromadzili 15 punktów, a gdynianie zaledwie siedem.

REKLAMA

Spotkanie to zaczęło się od dwóch bramek Dawida Krysiaka (Sandra Spa Pogoń) i Rafała Jamioła ze Spójni. Na początku spotkania kibice oglądali sporo bramek, a obie drużyny grały bardzo ofensywnie. Pierwsza połowa była w miarę spokojna, a sędziowie tylko trzy razy pokazali karę dwóch minut. Gospodarze schodzili na przerwę prowadząc trzema bramkami.

Po wznowieniu gry oglądaliśmy wyrównany pojedynek. W pewnym momencie wydawało się, że gdynianie mogą nawet powalczyć o punkty, gdyż zmniejszyli straty do dwóch bramek.

Wtedy jednak po bramce rzucili Paweł Krupa i Wojciech Jedziniak, a dwa trafienia zanotował Arkadiusz Bosy. Sytuacja stała się dość klarowna i gospodarze powoli mogli się cieszyć z wygranej. Ostatecznie Sandra SPA Pogoń pokonała Spójnię różnicą sześciu bramek.

Sandra SPA Pogoń Szczecin - Spójnia Gdynia 33:27 (16:13)