
2017-12-09 19:38:00
Roksana Góra
Wybrzeże postraszyło NMC Górnika, jednak zabrzanie wciąż niepokonani!
W sobotni wieczór z ekipą NMC Górnika Zabrze zmierzyło się Wybrzeże Gdańsk. Przez 35 minut rywalizacji zanosiło się na niespodziankę, bowiem podopieczni Marcina Lijewskiego prowadzili z niepokonanymi jak dotąd zabrzanami nawet pięcioma bramkami. Ostatecznie gdańszczanom nie udało się przerwać świetnej serii Górnika, który zwyciężył 33:25.
Wynik spotkania otworzył obrotowy Wybrzeża - Łukasz Rogulski. Od samego początku lepiej spisywali się właśnie gdańszczanie, którzy po pięciu minutach prowadzili 4:1. Zawodnicy Górnika nie potrafili ułożyć swojej gry w ataku, jednak do poczynań Wybrzeża wkradły się błędy, które zostały skrzętnie wykorzystane przez rywali. W siódmej minucie do wyrównania doprowadził obrotowy Górnika Marek Daćko. W zespole z Górnego Śląska prym wiódł skrzydłowy Bartłomiej Tomczak, jeden z najskuteczniejszych graczy PGNiG Superligi. Wydawało się, że zabrzanie nie pozwolą już przeciwnikom na dominację, jednak ci przegonili podopiecznych Rastislava Trtika za sprawą Wojciecha Prymlewicza i Michała Adamuszka. Przewaga gdańszczan rosła w zawrotnym tempie, a niepokonani jak dotąd "Górnicy" popełniali błąd za błędem. Pod koniec pierwszej połowy rzutu karnego nie wykorzystał zazwyczaj bardzo skuteczny Marek Daćko. Kilka dobrych obron zapisał na swoje konto Martin Galia, a rzut wolny z dziewiątego metra został wykorzystany przez Michała Adamuszka, jednak to podopieczni Marcina Lijewskiego byli lepsi i prowadzili po trzydziestu minutach 16:12.
REKLAMA
Po zmianie stron obie ekipy prezentowały bardzo aktywną grę. Goście utrzymywali bezpieczną przewagę nad rywalami, jednak kilka niecelnych rzutów wystarczyło, aby zabrzanie zmniejszyli straty i dzięki wyrównującemu trafieniu Adamuszka wrócili do gry. Coraz lepiej prezentował się Galia, a gdańszczanie rzucali nad jego bramką lub obijali jedynie słupki czy poprzeczkę. Przewaga zawodników z Zabrza konsekwentnie wzrastała i ich kibice mogli być spokojni o wynik spotkania. Dwuminutową karę otrzymał trener gospodarzy - Rastislav Trtik. W ostatnich minutach spotkania Wybrzeże było bezradne. Sytuację próbował uratować Kamil Adamczyk, który zdobył jedne z ostatnich bramek swojej drużyny. Po drugiej stronie fenomenalnie spisywali się Marek Daćko, Rafał Gliński, Iso Sluijters oraz oczywiście - Martin Galia. Ostatecznie wysokie zwycięstwo odnieśli zabrzanie, którzy pokonali Wybrzeże Gdańsk 33:25.
NMC Górnik Zabrze - Wybrzeże Gdańsk 33:25 (12:16)
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Kamil Adamski | 242 |
2 | Paweł Paterek | 226 |
3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
4 | Łukasz Gogola | 211 |
5 | Piotr Rutkowski | 191 |
6 | Mateusz Wojdan | 188 |
7 | Mateusz Chabior | 186 |
8 | Daniel Reznicky | 161 |
9 | Giorgi Dikhaminjia | 159 |
10 | Dawid Krysiak | 155 |
11 | Joel Ribeiro | 155 |
12 | Jakub Będzikowski | 154 |
13 | Arciom Karalek | 151 |
14 | Lukas Morkovsky | 150 |
15 | Kacper Adamski | 145 |
16 | Kacper Adamski | 145 |
17 | Dmytro Artemenko | 143 |
18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
19 | Filip Fąfara | 138 |
20 | Piotr Jarosiewicz | 135 |
21 | Kelian Janikowski | 134 |
22 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
23 | Paweł Kowalski | 131 |
24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
25 | Hubert Kornecki | 124 |