2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04
18:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
16:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

33:28



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-06
16:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-06
12:30:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-07
20:30:00

33:28



Zobacz więcej
2025-03-30

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

29:35



Zobacz więcej



2017-10-03 08:59:00
Wojciech Staniec

Filip Ivić będzie operowany!

Kontuzja kolana jakiej w meczu z Celje Pivovarną Laśko doznał Filip Ivić jest poważna. Chorwacki bramkarz PGE VIVE będzie musiał poddać się operacji.

Filip Ivić przechodził badania w Zagrzebiu. Ich wyniki nie były zbyt dobre i wykazały uszkodzenie łąkotki w kolanie. Oznacza to, że będzie musiał się on poddać operacji. Wstępne diagnozy mówią o przerwie, która może potrwać siedem, osiem tygodni.

REKLAMA

Chorwat urazu nabawił się podczas ostatniego meczu Ligi Mistrzów z Celje Pivovarną Laśko. - Filipowi na początku meczu skręciło się kolano. Właściwie już wtedy Kasa powinien wejść do bramki, ale on bardzo chciał grać - mówił po tamtym spotkaniu drugi trener PGE VIVE, Tomasz Strząbała.

Długa przerwa Ivicia może sprawić, że do kieleckiego klubu będzie musiał trafić w jego zastępstwo inny bramkarz. W tej chwili w zespole Tałanta Dujszebajewa zostali tylko Sławomir Szmal oraz Miłosz Wałach, który w listopadzie skończy 16 lat.