Pogrom Zagłębia! Wysokie zwycięstwo gospodarzy

Początek meczu był wyrównany, ale w drugiej połowie inicjatywę przejęli gospodarze. Mielczanie walczyli, ale z trzech punktów mogą cieszyć się podopieczni Bartłomieja Jaszki. Lubinianie wygrali ze Stalą różnicą aż dwunastu bramek. 

Pierwszą bramkę w spotkaniu zdobył Łukasz Janyst dla Stali. Początek starcia w Lubinie był bardzo wyrównany. Kibice Zagłębia musieli czekać sześć minut na trafienie swojej drużyny. Rywale szybko odpowiadali sobie kolejnymi trafieniami.

W 14. minucie lubinianie mieli o jedno oczko mniej od przeciwnika, więc szkoleniowiec "Miedziowych" poprosił o czas. Wskazówki trenera były bardzo pomocne, bo od razu gospodarze wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Z bardzo dobrej strony pokazał się Krzysztof Lipa, który bronił rzuty lubinian. Końcówka pierwszej połowy znacznie lepiej poradzili sobie zawodnicy Zagłębia. Mielczanie popełniali błędy, w rezultacie przyniosło stratę czertach bramek do przerwy.

REKLAMA

Po zmianie stron Stal próbowała odrobić różnicę bramkową. Mielczanie gonili wynik, ale w 39. minucie Zagłębie wygrywało 25:20. O przerwę poprosił szkoleniowiec przyjezdnych.

W kolejnych minutach jednak inicjatywę na parkiecie zaczęli przejmować lubinianie. Różnica bramkowa między zespołami systematycznie wzrastała. Dziesięć minut przed końcem spotkania Zagłębie prowadziło 30:24.

Ekipa z Zagłębia zdominowała przeciwnika i kontrolowała przebieg spotkania do samego końca. Gospodarze odnieśli trzecie zwycięstwo w sezonie Superligi.

Zagłębie Lubin - Stal Mielec 39:27 (19:15)