Spójnia wygrała memoriał w Gdańsku! Pogoń zajęła trzecie miejsce

Przez dwa dni w Gdańsku rozgrywany był Memoriał Leona Walleranda. Dla drużyn biorących udział turniej był doskonałą okazją do sprawdzenia formy zawodników przed rozpoczęciem nowego sezonu. Spójnia pokonała Wybrzeże Gdańsk i mogła cieszyć się ze zwycięstwa w turnieju.

W pierwszym dniu memoriału Meble Wójcik Elbląg zmierzyli się ze Spójnią Gdynia. Spotkanie było wyrównane i zacięte, bo dopiero rzuty karne zadecydowały o zwycięstwie. Elblążanie bardzo dobrze zagrali w obronie. Beniaminek tegorocznej Superligi nie odpuszczał i odrabiał straty. Po 60. minutach gry na tablicy wyników był remis. Spójnia pokonała "Meblarzy" w rzutach karnych i zagrała w finale memoriału.

Meble Wójcik Elbląg- Spójnia Gdynia 28:29 (12:12, 25:25)

Wybrzeże zmierzyło się z Pogonią Szczecin. W tym pojedynku także nie brakowało emocji. Gdańszczanie po pierwszej połowie wypracowali dwubramkowa przewagę. Końcówka meczu była bardzo nerwowa. Pogoń przegrywała dwoma trafieniami i miała szansę, żeby zbliżyć się jeszcze na jedno oczko do rywala. Szczecinianie nie wykorzystali karnego, a dla Wybrzeża ostatnią bramkę zdobył Marek Marcinak. Gospodarze wygrali 25:22 i w sobotę walczyli o pierwsze miejsce w turnieju.

Wybrzeże Gdańsk-Pogoń Szczecin 25:22 (13:11)

W meczu o 3. miejsce Pogoń Szczecin zagrała z "Meblarzami". Na początku gra obu drużyn była wyrównana. Szczecinianie wychodzili na prowadzenie, ale podopieczni Jacka Będzikowskiego nie odpuszczali i konsekwentnie niwelowali stratę.  Pogoń wygrywała po 30. minutach 13:11.

Po przerwie gra między rywalami z rozgrywek Superligi była także zacięta. Szczecinianie wypracowali czterobramkowe prowadzenie, ale zawodnicy nie byli w stanie utrzymać swojej przewagi. Końcówka spotkania była nerwowa, Pogoń prowadziła 21:20, ale wyrównującą bramkę dla "Meblarzy" rzucił Filip Koper. Podobnie jak w pierwszym meczu ekipy z Elbląga dopiero rzuty karne zadecydowały o zwycięstwie. Ostatecznie Pogoń okazała się lepsza i zajęła trzecie miejsce w turnieju. 

Pogoń Szczecin-Meble Wójcik Elbląg 25:24 (13:11, 21:21)

W finale memoriału Wybrzeże zmierzyło się z drużyną z Gdyni. Początek spotkania był nerwowy, oba zespoły gubiły piłki i nie wykorzystywały swoich akcji. Wybrzeże dobrze grało w obronie, ale tegoroczny beniaminek Superligi mocno postawił się rywalowi. Spójnia popełniała błędy, które wykorzystywali gdańszczanie. Gdynianie w kolejnych minutach przejęli inicjatywę na parkiecie i pracowali nad budowaniem przewagi. Wybrzeże po pierwszej połowie przegrywało 11:16.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Gospodarze turnieju walczyli i próbowali odrobić stratę bramkową, ale to Spójnia kontrolowała przebieg spotkania i powiększała różnicę bramkową. Świetnie po obu stronach parkietu spisywali się bramkarze drużyn. Beniaminek Superligi utrzymał swoją przewagę do końca meczu. Wybrzeże wysoko przegrało finałowe spotkanie 26:35. Spójnia pokazała się z bardzo dobrej strony i zwyciężyła cały memoriał w Gdańsku.

Wybrzeże Gdańsk- Spójnia Gdynia 26:35 (11:16)