Sime Ivić po pierwszych badaniach. Potrzebna będzie dalsza diagnostyka

Wciąż nie wiadomo jak poważna jest kontuzja Sime Ivicia. Rozgrywający Orlen Wisły przeszedł już pierwsze badania, jednak na dokładną diagnozę trzeba będzie jeszcze poczekać.

Sime Ivić ze zgrupowania reprezentacji Chorwacji wrócił z urazem barku. Przeszedł już pierwsze badania w poznańskiej klinice Rehasport, jednak nie dały one jednoznacznego wyniku. - W środę kolejny etap badań - informuje SPR Wisła Płock.

Wiadomo już, że Ivić nie zagra w dwóch meczach półfinałowych PGNiG Superligi. Oznacza to, że trener Piotr Przybecki będzie miał do dyspozycji jednego prawo rozgrywającego - Jose de Toledo.

Do końca sezonu w płockim zespole z powodu kontuzji nie zagrają już na pewno bracia Gębalowie.

Po konsultacji w Rehasport sytuacja Sime #Ivić wciąż nie do końca jasna. W środę kolejny etap badań. Szymek na razie poza grą #Nafciarze

— SPR Wisla Plock (@SPRWisla) 13 maja 2017