Zwycięzcy Dzikich Kart zmierzą się z liderami grup. Ćwierćfinały Superligi

Przed nami dwa arcyciekawe mecze ćwierćfinałowe Superligi. Gospodarze spotkań mają przed sobą bardzo trudne zadanie. Muszą pokonać mistrza i wicemistrza Polski. Na pewno nie zabraknie sportowych emocji!

Chrobry podejmie Orlen Wisłę Płock. Gospodarze wygrali walkę o Dziką Kartę z Pogonią Szczecin i teraz mogą dalej grać w rozgrywkach. W rewanżu musieli odrobić stratę, ale od samego początku drugiego meczu Chrobry dominował i wygrał rozstrzygające spotkanie 30:18. Bardzo dobry występ zaliczył bramkarz Rafał Stachera, który miał znaczący wpływ na wynik pojedynku. Orlen Wisła wystąpi w roli faworyta, ale musi podejść w pełni skoncentrowana, żeby nie popełnić błędów. W rundzie zasadniczej płocczanie dwukrotnie triumfowali nad Chrobrym, ale teraz drużyna z Głogowa jest w o wiele lepszej formie niż na początku sezonu. W tym spotkaniu dodatkowym atutem podopiecznych Jarosława Cieślikowskiego będzie własna hala i dopingująca publiczność.

Chrobry Głogów - Orlen Wisła Płock, niedziela, godz.13. Rewanżowe spotkanie zaplanowano na 30 kwietnia.

Górnik zmierzy się z mistrzem Polski. Vive Tauron nie przegrało ani jednego meczu w tym sezonie Superligi. Zabrzanie wygrali Dziką Kartę pokonując dwukrotnie Stal Mielec. Podczas fazy grupowej kielczanie okazali się dwa razy lepsi od Górnika, ale w drugim meczu zabrzanie postawili się "żółto-biało-niebieskim" i ulegli różnicą czterech trafień. Goście muszą uważać na Marka Daćko. Obrotowy rzuca najwięcej bramek dla swojego zespołu, o jego dobrej formie świadczy drugie miejsce w tabeli najskuteczniejszych zawodników Superligi. W roli faworyta jest drużyna z Kielc, ale Górnik nie wyjdzie na parkiet w roli przegranego. Może to właśnie gospodarze sprawią niespodziankę i przerwą passę zwycięstw Vive.

NMC Górnik Zabrze -Vive Tauron Kielce, niedziela, godz.15:15. Rewanżowe spotkanie zaplanowano na 29 kwietnia.