2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04
18:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
16:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

33:28



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-06
16:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-06
12:30:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-07
20:30:00

33:28



Zobacz więcej
2025-03-30

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

29:35



Zobacz więcej



2017-04-20 20:00:00
Wojciech Staniec

Zacięte starcie w Gdańsku. Azoty bliżej półfinału

Do ciekawego spotkania doszło w Gdańsku. Wybrzeże zagrało dobre spotkanie, jednak przegrało z Azotami Puławy. Problemy gospodarzy zaczęły się w chwili, gdy kontuzji dostał Łukasz Rogulski.

Spotkanie od początku było wyrównane. Z czasem nieznaczną przewagę uzyskali zawodnicy Azotów. Gdańszczanie mieli spore problemy z pokonaniem świetnie spisującego się Wadima Bogdanowa. Goście na przerwę schodzili prowadząc jedną bramką.

Po przerwie Wybrzeże świetnie weszło w mecz. W 35. minucie gospodarze prowadzili 16:14, a o czas musiał poprosić trener puławian - Marcin Kurowski. Później przyjezdni grali nawet w podwójnej przewadze, ale wtedy na ich drodze stanął bramkarz Wybrzeża - Maciej Pieńczewski. Kwadrans przed końcem spotkania kontuzji doznał Łukasz Rogulski, który do tego momentu spisywał się doskonale. Obrotowy na noszach opuścił parkiet. 

Azoty z czasem zaczęły odrabiać straty i w 49. minucie do remisu doprowadził Leos Petrovsky. Dobre interwencje zaczął notować Walentyn Koszowy, a Azoty powiększyły przewagę i wygrały trzema trafieniami.

Wybrzeże Gdańsk - Azoty Puławy 24:27 (12:13)

fot. Grzegorz Trzpil