
2025-10-12 16:27:51
Oliwier Staniszewski
W Lubinie bez niespodzianki, Industria zwycięża wysoko
Industria Kielce rozbiła na wyjeździe Zagłębie Lubin.
W niedzielne popołudnie, został rozegrany mecz siódmej kolejki Orlen Superligi pomiędzy MKS Zagłębiem Lubin a Industrią Kielce. Gospodarze od początku sezonu nie wywalczyli ani jednego punktu. Przed gośćmi natomiast bardzo intensywny tydzień, dlatego też mecz w Lubinie potraktują jako rozgrzewkę przed starciem z HCB Nantes w lidze mistrzów. A także "świętą wojną" z Płocką Wisłą. Pojedynek w Lubinie rozpoczął się od przepięknego trafienia Kaddaha (1:0). W kolejnych minutach siódemkę wykorzystał Moryto, a także kolejne trafienie zanotował Egipcjanin - Hassan Kaddah (3:0). Lubinianie mieli problem z wykończeniem sytuacji, dwa razy przeszkodził im w tym bramkarz iskry - Adam Morawski. Gospodarze pierwszą bramkę zdobyli dopiero w siódmej minucie, za sprawą Matusza Drozdalskiego. Nie musieli jednak długo czekać na odpowiedź wicemistrzów Polski - świetną kontrą popisał się Arek Moryto (5:1).
Pomimo starań drużyny miedziowych, Kielczanie nie odpuszczali. Morawski kapitalnie spisywał się w bramce, natomiast Zagłębie nie mogło poradzić sobie z szybkimi akcjami industri - dużą skutecznością wykazywał się Białoruski obrotowy - Artem Karalek (10:4). W kolejnych minutach oba zespoły wyszły na +2, scenariusz meczu pozostawał taki sam. Goście nie odpuszczali, tworzyli szybkie i skuteczne akcje, przez które defensywa Lubinian była bezradna. U Kielczan najbardziej punktowali - Jarosiewicz, Monar oraz Sićko. Natomiast w ekipie gości najskuteczniejszy był Michał Wojtala, który zanotował trzy trafienia z rzędu dla zespołu z Lubina (19:10). Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy, przewaga Industri urosła do dziesięciu trafień. Było widać wyraźną przewagę drużyny przyjezdnej. Pomimo ciągłej walki Zagłębia Lubin, do szatni zwycięsko zeszła Iskra wygrywając do przerwy (23:11). Kolejne dwa kwadranse Industria rozpoczęła w podobnym ustawieniu, co na początku meczu. Autorem pierwszej bramki również został Kaddah (24:11). Po mimo nieobecności Morawskiego, świetnie spisywał się jego zmiennik - Bekir Cordalija (28:13).
Po pierwszych dziesięciu minutach drugiej części spotkania, na tablicy świetlnej widniał wynik z przewagą piętnastu punktów na korzyść Iskry. Dużą aktywnością oraz skutecznością na boisku wykazywał się rozgrywający Kielczan - Arkadiusz Moryto. W drużynie podopiecznych Jarosława Hipnera, z dobrej strony pokazywał się Miłosz Krukiewicz strzegąc bramki Miedziowych (32:17). Kielczanie nie zwalniali tempa, grali podobnie jak w pierwszej połowie, na dodatek notowali kolejne trafienia wynikające z przechwytów piłki rywali. Tak jak zrobił to choćby Francuz - Benoit Kounkoud (38:21). Gospodarze pomimo pewnej dla nich przegranej pozycji, pokazywali się w ofensywie o wiele lepiej, niż w poprzednich trzydziestu minutach. Po mimo nieobecności kluczowych zawodników, walczyli do samego końca. Wicemistrzowie Polski nie ustępowali na krok, świetnie spisywali się w każdym aspekcie gry (44:24). W
rezultacie spotkanie w Lubinie zakończyło się z przewagą dwudziestu jeden bramek na korzyść Industri Kielce.
MKS Zagłębie Lubin - Industria Kielce 45:24 (23:11)
MVP - Artsiom Karaliok
fot. Orlen Superliga/inf. prasowa
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Kamil Adamski | 242 |
2 | Paweł Paterek | 226 |
3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
4 | Łukasz Gogola | 211 |
5 | Piotr Rutkowski | 191 |
6 | Mateusz Wojdan | 188 |
7 | Mateusz Chabior | 186 |
8 | Daniel Reznicky | 161 |
9 | Giorgi Dikhaminjia | 159 |
10 | Dawid Krysiak | 155 |
11 | Joel Ribeiro | 155 |
12 | Jakub Będzikowski | 154 |
13 | Arciom Karalek | 151 |
14 | Lukas Morkovsky | 150 |
15 | Kacper Adamski | 145 |
16 | Kacper Adamski | 145 |
17 | Dmytro Artemenko | 143 |
18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
19 | Filip Fąfara | 138 |
20 | Piotr Jarosiewicz | 135 |
21 | Kelian Janikowski | 134 |
22 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
23 | Paweł Kowalski | 131 |
24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
25 | Hubert Kornecki | 124 |