2025-05-17
20:30:00

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
18:00:00

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

43:34
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

28:28
4:2


Zobacz więcej
2025-05-18
16:00:00

31:24
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20
20:30:00

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
20:30:00

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

20:26
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

27:27
3:5


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

40:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
18:00:00

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
16:00:00

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-25
18:00:00

27:28
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
20:30:00

25:25
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

34:32
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27
20:30:00

30:29
0:0


Zobacz więcej
2025-06-03
20:30:00

35:31
0:0


Zobacz więcej
2025-06-04
20:30:00

22:22
2:3


Zobacz więcej
2025-06-07
15:00:00

34:30
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27

30:29
0:0


Zobacz więcej



2025-09-14 14:20:20
Wojciech Staniec

Trzy czerwone kartki w Opolu! Industria Kielce rozbiła Corotop Gwardię

Wysoka wygrana Industrii. Kielczanie pokonali na wyjeździe Corotop Gwardię Opole w trzeciej kolejce Orlen Superligi.

Ciężki terminarz na początku sezonu mają zawodnicy Corotop Gwardii, którzy mierzą się z medalistami poprzedniego sezonu. Za nimi były wysokie porażki z Orlen Wisłą Płock i Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Tym razem do Opola przyjechała Industria, która była podbudowana dobrym początkiem sezonu.

Opolanie dobrze weszli w to spotkanie, prowadzili 5:3. Jednak pomimo gry w osłabieniu udało im się odzyskać piłkę i mieli piłkę na plus trzy. Zamiast podwyższenia przewagi była jej strata. Trener Bartosz Jurecki zdecydował się na grę bez bramkarza i to skończyło się serią trzech bramek dla kielczan. Ogólnie Corotop Gwardia miała przestój, który trwał sześć minut i w tym czasie straciła cztery gole.

Kolejne akcje to gra błędów z obu stron. Szybciej sytuację opanowała Industria, która odskoczyła na cztery gole. W dwudziestej ósmej minucie boisko z czerwoną kartą za faul na Oliwierze Kamińskim otrzymał Theo Monar. To osłabienie nie wpłynęło na przebieg meczu, bo Industria schodząc na przerwę była lepsza o pięć goli.

W trzydziestej trzeciej minucie po faulu dość nieprzyjemnie na parkiet upadł Piotr Jędraszczyk, który złapał się za plecy. Jednak w tej sytuacji sędziowie nie dali nawet kary i reprezentant Polski musiał opuścić parkiet. Po kiepskim początku drugiej połowy już w trzydziestej siódmej minucie o czas poprosił trener Bartosz Jurecki, bo jego drużyna przegrywała już różnicą dziewięciu bramek. Chwilę później po rzucie na boisko upadł Hassan Kaddah, sytuacja nie wyglądała dobrze, a Egipcjanin opuścił parkiet przy pomocy kolegów z z zespołu.

Prowadzący to spotkanie sędziowie - Korneliusz Habierski i Grzegorz Skrobak totalnie nie byli w stanie zapanować nad boiskowymi wydarzeniami. Najpierw dwa razy nie było kar za ostre faule na Piotrze Jędraszczyku… a później mecz zrobił się bardzo brzydki. Faulowany był Marcel Latosiński, za co dwie minuty otrzymał Oliwier Kamiński. Zawodnik Gwardii został odepchnięty przez Daniego Dujshebaeva, który także musiał dwie minuty spędził na ławce. W kolejnej akcji bardzo ostro faulował Artsiom Karaliok za co otrzymał czerwoną kartkę. Doszło do przepychanek i zdyskwalifikowany został także Admir Pelidija z Gwardii.

Końcówka spotkania to już totalna dominacja zespołu z Kielc, który ostatecznie wygrał różnicą czterunastu bramek.

Corotop Gwardia Opole - Industria Kielce 19:33 (10:15)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa