
2025-09-02 20:03:50
Jan Gąsior
Ruszyła Orlen Superliga. I od razu rzuty karne
Na start nowego rozgrywek otrzymaliśmy niesamowicie emocjonująca spotkanie, gdzie MMTS, po rzutach karnych wygrał z Piotrkowianinem.
Przyszedł czas na start sezonu Orlen Superligi. Inauguracja tym razem odbyła się w Piotrkowie, gdzie Piotrkowianin podjął Energę Bank BPS MMTS Kwidzyn. W sparingu między tymi ekipami, lepsi byli wtorkowi goście, a jak było teraz?
Pierwsze trafienie tych rozgrywek zanotował Patryk Grzesik, a piętnaście sekund później do głosu doszli goście za sprawą Macieja Pilitowskiego (1:1). Gdy na tablicy świetlnej minęła piąta minuta, mieliśmy remis po trzy. Warto odnotować, że wszystkie bramki dla MMTS-u, trafił Pilitowski. Chwilę później, zobaczyliśmy też pierwszą dwuminutówkę, którą oberwało się Romanowi Pożarkowi (Piotrkowianin). Kolejne momenty były ze wskazaniem na gości, którzy nawet wyszli na +2, ale szybko zripostowali ich gracze z Piotrkowa, więc po raz kolejny mieliśmy remis (7:7). Do kwadransu gry, stan się nie zmienił, a jedyne co zobaczyliśmy, to kolejną wymianę ciosów (8:8).
Tuż po rozpoczęciu szesnastej minuty, pierwsze wykluczenie obejrzał nowy nabytek MMTS-u, Paweł Stempin. Z pustej bramki skorzystał Chmurski, który dał swojej ekipie prowadzenie (9:8). Skoro była to inauguracja, to musieliśmy obejrzeć wszystkie możliwe decyzje sędziowskie. Chwilę po Stempinie, boisko opuścił Pożarek, ale z czerwoną kartką. Z upływem czasu, nie zmieniał się format gry. Cały czas, rywale wymieniali się ciosami, a na tablicy wyników utrzymywał się stan remisowy (11:11). Na bramce gości niespodziewanie pojawił się Oliwier Chruściel, który jednak nie zmienił obrazu gry, notując podobną skuteczność obron do wcześniej grającego Zakrety. W dwudziestej piątej minucie, przepiękną wrzutką zaprezentowały się nowe nabytki z Kwidzyna. Piotr Papaj zagral do Szymona Muchy, a ten dał prowadzenie gościom (12:11). Z formą wystrzelili wracający po kontuzji Stolarski, a także Makowiejew, którzy wykorzystując luki w obronie gości, ustanowili wynik pierwszej części na 13:13.
Drugą część meczu, trafieniem w lewy dolny róg bramki rozpoczął Jovan Milicević (MMTS). Trzy akcję z rzędu zepsuli natomiast gospodarze, którym szczególnie brakowało skuteczności w ataku. Kolejne trafienia dorzucili Milicević oraz Kostro, co dało rekordowe, pierwsze w tym spotkaniu trzybramkowe prowadzenie gościom (17:14). Na straty zareagował trener Matyjasik, który poprosił o time-out. Nie zdało się to na wiele, bo świetną interwencją w bramce popisał się Chruściel. Następne minuty należały do niesionych dopingiem, graczy z Piotrkowa, którzy wrócili na prowadzenie (19:18)! W bramce gospodarzy, dobrze spisywał się też Damian Chmurski, który interweniował dwa razy pod rząd. Kwadrans przed końcem, Piotrkowianin nieco niespodziewanie prowadził 22:19.
Gdy do ostatniej syreny bylo nieco ponad dziesięć minut, dwa razy w ciągu chwili interweniował Chruściel, a bramki dla MMTS-u zanotowali Mucha i Papaj, łapiąc kontakt (22:21). Piotrkowianin notował fatalne minuty, dwukrotnie otrzymując wykluczenia. MMTS zdołał wyjść na prowadzenie i zapowiadała się emocjonująca końcówka (23:22). W ostatnich minutach, obie drużyny znów postawiły na walkę bark w bark. Mieliśmy dużo wykluczeń, a także kilka ładnych bramek. Dwie minuty przed końcem było po dwadzieścia pięć. Swojej szansy w ostatniej minucie nie wykorzystali gospodarze i osiem sekund przed końcem, przy posiadaniu byli goście. Trener Jaszka wziął wtedy czas. Jednak czy udało im się trafić i zwyciężyć? Nie! Mimo genialnej akcji, stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Konrad Pilitowski i mieliśmy serię siódemek. W niej lepsi byli goście, wygrywając 4:3.
Zawodnikiem meczu został gracz gospodarzy, Patryk Grzesik.
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Energa Bank PBS MMTS Kwidzyn 25:25 (13:13), po karnych 3:4
fot. Orlen Superliga/inf. prasowa
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Kamil Adamski | 242 |
2 | Paweł Paterek | 226 |
3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
4 | Łukasz Gogola | 203 |
5 | Piotr Rutkowski | 191 |
6 | Mateusz Wojdan | 188 |
7 | Mateusz Chabior | 186 |
8 | Daniel Reznicky | 161 |
9 | Giorgi Dikhaminjia | 158 |
10 | Dawid Krysiak | 155 |
11 | Joel Ribeiro | 155 |
12 | Jakub Będzikowski | 154 |
13 | Arciom Karalek | 151 |
14 | Lukas Morkovsky | 150 |
15 | Kacper Adamski | 145 |
16 | Kacper Adamski | 145 |
17 | Dmytro Artemenko | 143 |
18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
19 | Filip Fąfara | 138 |
20 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
21 | Piotr Jarosiewicz | 132 |
22 | Paweł Kowalski | 131 |
23 | Kelian Janikowski | 130 |
24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
25 | Hubert Kornecki | 124 |