2025-05-17
20:30:00

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
18:00:00

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

43:34
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

28:28
4:2


Zobacz więcej
2025-05-18
16:00:00

31:24
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20
20:30:00

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
20:30:00

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

20:26
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

27:27
3:5


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

40:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
18:00:00

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
16:00:00

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-25
18:00:00

27:28
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
20:30:00

25:25
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

34:32
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27
20:30:00

30:29
0:0


Zobacz więcej
2025-06-03
20:30:00

35:31
0:0


Zobacz więcej
2025-06-04
20:30:00

22:22
2:3


Zobacz więcej
2025-06-07
15:00:00

34:30
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27

30:29
0:0


Zobacz więcej



2025-05-17 18:07:23
Oliwier Staniszewski

W Kwidzynie karne zdecydowały o losach meczu

Po zakończonej przerwie reprezentacyjnej, przyszedł czas na zmagania w Orlen Superlidze. Przed nami ostatnie trzy kolejki spotkań strefy spadkowej.

W sobotnim meczu, MMTS Kwidzyn zmierzył się z Piotrkowianinem. Sytuacja Czarno-czerwonych była nam doskonale znana. Drużyna zgromadziła do tej pory 37 punktów i ma zapewnione utrzymanie w najwyżej klasie rozgrywkowej na kolejny sezon. Tymczasem klub z województwa łódzkiego, zajmujący dwunastą lokatę w tabeli, dołożył dziś wszelkich starań by oddalić się od możliwych baraży o utrzymanie.

Mecz na hali przy ulicy Wiejskiej rozpoczęła drużyna z Piotrkowa Trybunalskiego, akcje skutecznie zatrzymał Łukasz Zakreta, po czym Mateusz Kosmala popisał się pięknym rzutem na otwarcie wyniku (1:0). W następnych minutach, skuteczna gra obu zespołów poskutkowała remisem (2:2). Fantastycznym przechwytem podczas ataku drużyny gości, popisał się Maciej Pilitowski, który to poskutkował trafieniem Jankowskiego (4:4). Obie drużyny nie dawały za wygraną, fantastycznymi bramkami popisali się Malczak, Mastelarz i Kowalski, lecz to nie wystarczało by któraś z drużyn wyszła na choćby dwubramkowe prowadzenie (6:6). Oba kluby nie zwalniały, pierwszy kwadrans minął, a scenariusz meczu pozostawał taki sam. Nawet gdy drużyny stanęły przed szansą na podwyższenie prowadzenia, bramkarze przekreślali to swą skutecznością. Na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy, przełamali to Landzwojczak i Milicević, trafiając niesamowite bramki (10:8). Piotrkowianin nie pozostawał bez odpowiedzi, bramkę kontaktową zdobył Tomasz Wawrzyniak (10:9). W ostatniej minucie meczu, drużyna gości doprowadziła do remisu za sprawą Stanisława Makowiejewa i Piotra Rutkowskiego. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła remisem (12:12).

Kolejne dwa kwadranse, rozpoczęły się od obrony rzutu karnego, przez Adriana Lewandowskiego. W kolejnych minutach gry, to drużyna gości zaczęła dyktować warunki spotknia, rzucając aż trzy bramki. (15:13). Po mimo trudności, czarno-czerwoni nie poddawali się i rzucili bramkę dającą remis. Chwilę późnej kapitalne trafienie zaliczył Leon Łazarczyk, MMTS wszedł na prowadzenie (17:16). Walka trwała, popisy bramkarzy, stracone akcje, a także skuteczne trafienia i ciągle prowadzenie MMTS-u (19:18). Nadarzyła się okazja by podwyższyć wynik, Mateusz Kosmala pokonawszy Aruta Kota na siódmym metrze, daje prowadzenie drużynie gospodarzy (20:18). Piotrkowianin nie dawał za wygraną, rzucili dwie bramki. Drużyna gospodarzy również się nie zatrzymywała, kolejna skutecznie wykonana siódemka poskutkowała ciągłym prowadzeniem (21:20). Kapitalna obrona Zakrety i kontra Jankowskiego utrzymywała MMTS w przewadze. Swoje starania dołożył również Milicević (24:22). Drużyna gości znała stawkę meczu, nie poddawali się i udało im się zdobyć bramkę kontaktową (24:23). Patryk Mastalerz odmienił losy spotkania, doprowadzając do remisu po kapitalnym rzucie ze skrzydła (24:24). Na ostatnie pięć minut przed końcem meczu, czerwoną kartką za niesportowe zachowanie otrzymał Filip Wadowski. Po mimo gry w osłabieniu zawodnicy z Piotrkowa Trybunalskiego zdołali doprowadzić do remisu (26:26). Po raz kolejny w tym meczu, zawodnik drużyny gości (Krzysztof Żyszkiewicz) za trzecią dwuminutową karę otrzymuje czerwony kartonik. Walka trwała do samego końca, przez cały mecz nie byliśmy w stanie ocenić kto ostatecznie zdobędzie trzy punkty. Ostatecznie sześćdziesiąt minut walki zakończyło się remisem (28:28). Skutkowało to rozegraniem konkursu rzutów karnych.

W serii rzutów karnych zawodnicy obu drużyn w pierwszych turach zaliczyli skuteczne trafienia. W późniejszych pojedynkach Milicević spudłował, a Łukasz Zakreta zaliczył, aż dwie kapitalne obrony. Ostatecznie konkurs siódemek zakończył się wynikiem na korzyść MMTS-u za sprawą Mateusza Kosmali (4:2). MVP spotkania został Leon Łazarczyk, rzucił siedem bramek.

Energa MMTS Kwidzyn - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 28:28(12:12), po karnych 4:2 fot. Orlen Superliga/inf. prasowa