Nieudana pogoń Zepter KPR-u w Piotrkowie. Piotrkowianin wygrywa jedną bramką

Zawodnicy Piotrkowianina Piotrków Trybunalski o jedno trafienie okazali się lepsi od Zepter KPR-u Legionowo.

Już od tygodnia wiadomo, że Zepter KPR Legionowo po roku gry opuści szeregi Orlen Superligi. Beniaminek rozgrywek nie ma już nawet matematycznych szans na utrzymanie w elicie. Z kolei Piotrkowianin miał o co grać - a mianowicie o uniknięcie baraży.

Na samym początku nieznaczną przewagę mieli zawodnicy z Legionowa, ale udało im się maksymalnie prowadzić różnicą dwóch goli. Później inicjatywę przejęli gospodarze i zaczęli powiększać przewagę. Piotrkowianin grał bardzo dobrze i jeszcze w pierwszej połowie odskoczył na osiem goli. Po przerwie miejscowi jeszcze jakiś czas kontrolowali spotkanie, ale później w pogoń rzucił się Zepter KPR. Piotrkowianin zanotował przestój, gdy przez sześć minut nie zdobył gola, a w tym czasie goście wyrównali. Ostatecznie jednak bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Filip Surosz.

Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania został Krystian Wołowiec, który rzucił osiem bramek.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Zepter KPR Legionowo 28:27 (18:13)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa