Popis Azotów w drugiej połowie. Puławianie rozbili Zagłębie Lubin

Zawodnicy Azotów Puławy pokonali we własnej hali Zagłębie Lubin.

Bardzo długo, bo do 8. minuty czekali na pierwszą bramkę w tym spotkaniu zawodnicy Zagłębia. Wtedy to skutecznym rzutem popisał się Michał Stankiewicz, do tego czasu Azoty rzuciły trzy bramki. Jednak trafienie doświadczonego obrotowego dobrze podziałało na „Miedziowych”, którzy szybko doprowadzili do remisu 4:4. Później Azoty znów odskoczyły, jednak nie były w stanie zbudować sobie większej przewagi. Zmieniło się to pod koniec pierwszej połowy, wtedy puławianie wrzucili wyższy bieg i odjechali rywalom na pięć bramek.

Po przerwie Azoty grały jak z nut i szybko zaczęły powiększać przewagę. Gospodarze w pierwszym kwadransie drugiej połowy dali sobie rzucić ledwie trzy bramki, sami rzucili ich dziewięć.

W samej końcówce gospodarze wygrywali już 35:19. Jednak w samej końcówce rzucili oni już tylko jedną bramkę, a Zagłębie pięć. Kapitalne spotkanie rozegrał Mateusz Zembrzycki, który miał blisko pięćdziesiąt udanych parad. Osiem bramek rzucił Ivan Burzak.

Azoty Puławy – Zagłębie Lubin 36:24 (17:12)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa

Tweet