2024-02-19 19:44:26
Michał Wołowicz

Piotrkowianin ciągle w grze o play-offy po wygranej w Lubinie

Pojedynek 11. z 12. drużyną ORLEN Superligi nie przyniósł oczekiwanych emocji. Piotrkowianin w wyjazdowym meczu zupełnie zdominował Zagłębie. Od miejsca premiowanego grą w play-offach dzieli ich tylko bilans bramkowy.

Pomimo rywalizacji zespołów z dołu tabeli w zaawansowanej już fazie sezonu zasadniczego nie był to mecz o nic. Sytuacja w tabeli ORLEN Superligi jest tak wyrównana, że dwunaste w tabeli Zagłębie Lubin ciągle ma szansę na grę w play-offach. Do poprawienia sytuacji potrzebne było zwycięstwo ze znajdującym się o jedno miejsce wyżej Piotrkowianinem, ale goście okazali się zdecydowanie lepsi. Trzy punkty przywiezione z Lubina pozwoliły zespołowi z województwa łódzkiego na zrównanie się punktami z ósmym MMTS-em Kwidzyn. Drużyny dzieli wyłącznie bilans bramkowy.

Wbrew pozorom, poniedziałkowy mecz kończący 21. serię ORLEN Superligi rozpoczął się dobrze dla Zagłębia. Bramki rozgrywających - Iskry i Morynia, pozwoliły gospodarzom objąć prowadzenie 2-0 w pierwszych minutach. Goście wyrównali i do 12. minuty toczyła się wyrównana gra bramka za bramkę, chociaż powoli pojawiały się pierwsze problemy lubinian, które z biegiem czasu tylko przybierały na sile. Pierwszą większą przewagę Piotrkowianinowi pozwoliła zdobyć seria czterech bramek (Surosz, Filipowicz, Kowalski, Swat) bez odpowiedzi rywali. Trener Tomasz Kozłowski poprosił o przerwę, ale nie udało mu się zmienić gry gospodarzy. Po kilku fragmentach lepszej gry defensywnej skutecznym kontratakiem dystans do dwóch bramek zmniejszył Krysiak, ale ostatnie minuty należały do gości. Proste błędy Zagłębia w ostatnich sekundach ponownie dały szansę Piotrkowianinowi. Swat, Stolarski i wróciliśmy do różnicy czterech bramek.

W pierwszych minutach drugiej połowy gospodarze nieco spowolnili rywali, ale gra bramka za bramkę to wszystko na co było ich stać. Nie wykorzystali lepszego fragmenty swojej gry do zmniejszania przewagi i już w okolicach 40. minuty Piotrkowianin wrócił do zupełnego kontrolowania wydarzeń na parkiecie. Dobrą zmianę dał Stanisław Makowiejew, w środku obrony z dobrej strony prezentował się Sebastian Runowski, a w bramce przez cały mecz świetnie spisywał się Damian Chmurski. Zespół trenera Matyjasika szybko zwiększył przewagę do ośmiu bramek pokazując apetyt na walkę o play-offy.

Zagłębie Lubin - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 27:33 (14:18)

MVP: Damian Chmurski (Piotrkowianin Piotrków Tryb.)

Zagłębie: Schodowski (27%), Procho (19%) - Iskra 5, Pedryc 4, Rutkowski 4, Czuwara 3, Hlushak 2, Bekisz 2, Michalak 1, Krysiak 1, Moryń 1, Drozdalski 1, Stankiewicz 1, Krupa P. 1, Gębala.

Piotrkowianin: Chmurski (29%) - Surosz 6, Żyszkiewicz 5, Swat 5, Wadowski 3, Szopa 3, Makowiejew 3, Mosiołek 2, Kowalski 2, Stolarski 1, Filipowicz 1, Matyjasik 1, Runowski, Wawrzyniak.

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa