2024-02-11 17:37:50
Wojciech Staniec

Zacięty mecz w Kaliszu. Energa MKS lepsza od Energi Wybrzeża

Energa MKS Kalisz pokonała we własnej hali Energę Wybrzeże Gdańsk.

Na pierwsze trafienie w tym spotkaniu czekaliśmy do czwartej minuty, gdy skutecznym rzutem popisał się Mateusz Jachlewski. Szybko odpowiedział Bartosz Kowalczyk i było 1:1. Wtedy zaczął się moment lepszej gry gdańszczan, którzy po czterech golach z rzędu wygrywali 5:1. Goście utrzymywali przewagę dość długo, jednak przy prowadzeniu 8:4 zaczęły się ich kłopoty. Bo Energa MKS od tego wyniku doprowadziła do remisu 9:9. Jednak jeszcze przed przerwą zawodnicy Patryka Rombla wrócili na prowadzenie.

Po przerwie gdańszczanie cały czas mieli przewagę, która w 40. minucie po golu Michała Pereta urosła do trzech bramek. Energa Wybrzeże w pewnym momencie miała piłkę na plus cztery, jednak zamiast tego kwadrans przed końcem po dobrej obronie Krzysztofa Szczeciny kontrę na bramkę zamienił Dawid Molski i przewaga przyjezdnych stopniała do jednego trafienia. Kilkadziesiąt sekund później był już remis.

Kapitalną serię zanotował Krzysztof Szczecina, który bronił jak natchniony. Energa MKS przegrywała już 17:20, jednak jego parady i większa skuteczność w ataku dała kaliszanom sześć bramek z rzędu i w 51. minucie z przerwy musiał skorzystać trener Patryk Rombel. Gdańszczanie po wznowieniu gry rzucili dwie bramki z rzędu i złapali kontakt z gospodarzami.

Jednak przyjezdni nie dali rady już odrobić strat, a nawet jak mieli ku temu okazję to na posterunku był Szczecina.

Energa MKS Kalisz - Energa Wybrzeże Gdańsk 26:24 (10:11)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa