Patryk Rombel w debiucie przegrywa z Azotami. Niesamowity wyczyn Piotra Jarosiewicza

Zawodnicy Azotów Pulawy wygrali na wyjeździe z Energą Wybrzeżem Gdańsk 34:32.

W tym spotkaniu debiut w barwach Energi Wybrzeża zaliczył Patryk Rombel, który objął drużynę blisko trzy tygodnie temu, tuż po tym jak rozpoczęła się przerwa na zgrupowania reprezentacji. Gdańszczanie, którzy w poprzednich rozgrywkach byli rewelacją, w tym grają poniżej oczekiwań i z czterema punktami byli przedostatnią drużyną w tabeli. Z kolei Azoty z dziewiętnastoma oczkami na koncie byli na piątej lokacie.

Od początku spotkania nie było jednak widać aż tak różnic w tabeli, w pewnym momencie gdańszczanie wygrywali nawet różnicą dwóch bramek – 8:6 i 9:7. Jednak później inicjatywę odzyskały Azoty i wygrywały 13:11. Od tego momentu Azoty utrzymywały przewagę 2- 3 bramek.

Dopiero kwadrans przed końcem po golach Patryka Siekierki i Jakuba Będzikowskiego przewaga gości zmalała do jednego trafienia. To podziałało motywująco na puławian, którzy szybko odskoczyli na cztery gole. Azoty do końca utrzymywały już prowadzenie i cieszyły się z wygranej.

Najskuteczniejszym zawodnikiem tego spotkania był Piotr Jarosiewicz, który rzucił aż czternaście bramek (na piętnaście prób).

Energa Wybrzeże Gdańsk - Azoty Puławy 32:34 (15:17)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa