KGHM Chrobry pewnie wygrywa na otwarcie jedenastej kolejki z ostrowianami

Po przerwie reprezentacyjnej, wróciła Orlen Superliga mężczyzn. W jednym z dwóch meczów, rozpoczynających jedenastą serię gier, KGHM Chrobry Głogów pokonał na własnym parkiecie rywali z Ostrowa Wielkopolskiego 36:31.

Spotkanie w Głogowie rozpoczął od celnego rzutu zawodnik przyjezdnych – Przemysław Urbaniak. Jak się później okazało, było to pierwsze i jedyne prowadzenie w meczu drużyny, prowadzonej przez Macieja Nowakowskiego. Natychmiast odpowiedzieli gospodarze, za sprawą Tomasza Kosznika i Jakuba Orpika. Drużyna Vitalija Nata powoli i konsekwentnie budowała przewagę nad rywalem z Wielkopolski. W 17. minucie gry, bramkę na 9:4 zanotował Rafał Jamioł. Była to najwyższa przewaga zbudowana przez Chrobrego w pierwszej części gry.

Na niekorzyść gości wpływały liczne straty oraz słaba skuteczność w ataku. Przemysław Urbaniak oraz Patryk Marciniak, którzy byli najskuteczniejszymi graczami Arged Rebud Ostrovii, nie zdołali sami pociągnąć gry do przodu, a licznik zdobytych bramek po pierwszej części gry stanął na 10-ciu. Goście schodzili do szatni przy czterobramkowej stracie do głogowian (14:10).

Choć druga część gry przebiegała w sposób wyrównany (wynik samej drugiej połowy – 22:21), to gracze z Ostrowa Wielkopolskiego nie potrafili znaleźć patentu na zbliżenie się do rywali z Dolnego Śląska. Do głosu doszedł Marek Szpera – zdobywca siedmiu trafień dla Ostrovii. Lecz nawet jego postać, wraz z Patrykiem Marciniakiem u boku, nie pomogła odwrócić losów rywalizacji. Najbardziej bramkostrzelnym graczem gospodarzy został Rafał Jamioł (również siedem bramek), a tuż za nim znaleźli się Bartosz Skiba oraz Tomasz Kosznik (po sześć trafień).

KGHM Chrobry stale utrzymywał kilkubramkową przewagę i nie dał sobie wyrwać zwycięstwa we własnej hali. Uczestnik Ligi Europejskiej pokonał Arged Rebud KPR Ostrovię 36:31.

KGHM Chrobry Głogów – Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. 36:31 (14:10)

fot.: Orlen Superliga / informacja prasowa