2025-05-17
20:30:00

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
18:00:00

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

43:34
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17
16:00:00

28:28
4:2


Zobacz więcej
2025-05-18
16:00:00

31:24
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20
20:30:00

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
20:30:00

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

20:26
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

27:27
3:5


Zobacz więcej
2025-05-21
18:00:00

40:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
18:00:00

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24
16:00:00

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-25
18:00:00

27:28
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
20:30:00

25:25
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

34:32
0:0


Zobacz więcej
2025-05-26
18:00:00

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27
20:30:00

30:29
0:0


Zobacz więcej
2025-06-03
20:30:00

35:31
0:0


Zobacz więcej
2025-06-04
20:30:00

22:22
2:3


Zobacz więcej
2025-06-07
15:00:00

34:30
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

40:25
0:0


Zobacz więcej
2025-05-17

29:23
0:0


Zobacz więcej
2025-05-20

26:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-21

20:35
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

39:31
0:0


Zobacz więcej
2025-05-24

32:32
4:3


Zobacz więcej
2025-05-26

42:36
0:0


Zobacz więcej
2025-05-27

30:29
0:0


Zobacz więcej



2023-10-07 17:28:59
Wojciech Staniec

Pewne zwycięstwo Azotów. Beniaminek powalczył tylko na początku

Zawodnicy Azotów Puławy pokonali we własnej hali Zepter KPR Legionowo 38:28.

Dobrze w to spotkanie weszli przyjezdni z Legionowa, którzy po dwóch trafieniach Krystiana Wołowca prowadzili 2:0. Jednak puławianie szybko zaczęli odrabiać straty i w 7. minucie było 4:4, a 120 sekund później wygrywali 6:5. Przez kwadrans oglądaliśmy wyrównane spotkanie, ale wtedy cztery bramki z rzędu. Dodatkowo Zepter KPR przez osiem minut nie mógł pokonać Mateusza Zembrzyckiego. Efekt? 15:10 w 23. minucie. Gospodarze mieli przewagę już do końca pierwszej połowy, którą wygrali różnicą pięciu trafień. Duża w tym zasługa Mateusza Zembrzyckiego, który w tej części spotkania miał grubo ponad 40 procent udanych parad.

Druga połowa to już pełna dominacja Azotów, które w 43. minucie po kontrze Marka Marciniaka wygrywali już różnicą dziesięciu bramek 28:18. Chwilę później na 29:18 trafił Rafał Przybylski i o czas poprosił trener Zepter KPR-u Legionowo Michał Prątnicki. To była druga przerwa na żądanie trenera zespołu gości w ciągu dwóch minut. Do końca spotkania nic isę już nie zmieniło i z kompletu punktów cieszyli się gospodarze.

Najskuteczniejszymi zawodnikami spotkania byli Piotr Jarosiewicz i Rafał Przybylski. Obaj rzucili o osiem bramek.

Azoty Puławy - Zepter KPR Legionowo 38:28 (21:16)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa