
2023-09-04 19:50:51
Michał Wołowicz
Górnik rozpędzony w pierwszym tygodniu rozgrywek
W poniedziałkowy wieczór Orlen Superliga kończyła 2. serię. W ostatnim meczu zmierzyły się zespoły, które świetnie rozpoczęły rozgrywki, ale drugi pojedynek w nowym sezonie do udanych zaliczy wyłącznie Górnik Zabrze. Główny kandydat do walki o podium po znakomitej drugiej połowie pewnie pokonał Gwardię Opole, a drugi raz najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został bramkarz zabrzan, Piotr Wyszomirski.
Wynik meczu otworzył nowy prawoskrzydłowy Górnika, Jakub Szyszko, ale początek należał do Gwardii. Bramki Hryniewicza, Kawki, Jędraszczyka i Chychykały pozwoliły gościom wyjść na dość niespodziewane prowadzanie 2-5 w 8. minucie. Faworyci zachowali jednak spokój, grali swoje, a trener zabrzan szukał optymalnych rozwiązań. Szybko zdecydował się na zmianę między słupkami, gdzie mecz rozpoczął Kacper Ligarzewski. Wprowadzenie Piotra Wyszomirskiego, MVP meczu 1. serii z Ostrovią Ostrów Wlkp., zdecydowanie poprawiło skuteczność w bramce, dobrą zmianę w ofensywie dał również na lewym rozegraniu Taras Minotskyi mając spory udział w rozpędzaniu się ofensywy Górnika. Kluczowa dla przejęcia kontroli nad spotkaniem przez Górnik okazała się jednak poprawa gry defensywnej. Najpierw Gwardia nie mogła zdobyć bramki przez sześć minut, w końcu trafił Mateusz Jankowski, ale na następną bramkę goście czekali kolejne siedem minut. Co ciekawe, zaledwie dwie zdobyte bramki w ciągu trzynastu minut wcale nie zamknęły rywalizacji. Gospodarze po gorszym momencie pod koniec pierwszej połowy prowadzili tylko jednym trafieniem, mimo znakomitej formy bramkarza. Ostatecznie na przerwę zabrzanie schodzili z wynikiem 13-11.
Pierwsze niemal trzy minuty drugiej połowy upłynęły bez trafienia żadnego z zespołów. Impas przełamał z rzutu karnego Szyszko podwyższając prowadzenie Górnika. Niedokładne podanie Monczki do Jankowskiego dało gospodarzom szansę na kolejną bramkę, ale Paweł Krawczyk popełnił błąd zaliczając faul w ataku. Młody środkowy zrehabilitował się jednak już kilkadziesiąt sekund później, kiedy wykończył szybką akcję, wyprowadzoną po kolejnej interwencji Wyszomirskiego. Rzut karny wywalczony przez Jankowskiego dał Gwardii idealną szansę na odblokowanie się w drugiej połowie. Z siedmiu metrów Ligarzewskiego pokonał Jędraszczyk wreszcie otwierając konto bramkowe opolan w drugiej części meczu. Nie odwróciło to jednak losów spotkania nawet na chwilę. Raz po raz z czystych pozycji zatrzymywani przez Wyszomirskiego byli kolejni Gwardziści. Chychykało, Kawka, Jędraszczyk po kolei nie mogli znaleźć drogi do bramki strzeżonej przez doświadczonego kadrowicza, a zabrzanie błyskawicznie korzystali z okazji wykańczając kontrataki. Kolejny promyk nadziei na poprawę sytuacji gości pojawił się w 41. minucie, kiedy rzut karny wykonywany przez Szyszkę obronił Adam Malcher. Legenda Gwardii po udanej interwencji została na dłużej w opolskiej bramce zmieniając broniącego od początku meczu Jakuba Ałaja, ale Malcher również nie spowolnił dobrze funkcjonującego ataku Górnika zaliczając pojedyncze udane interwencje. W ostatnich minutach gospodarze nie odpuszczali cały czas powiększając dystans i bezwzględnie kontrolując wydarzenia na parkiecie. W 55. minucie przewaga zabrzan sięgnęła dziesięciu bramek i na takim poziomie utrzymała się już do końcowej syreny.
Górnik Zabrze - Gwardia Opole 29:19 (13:11)
Górnik: Wyszomirski (45%), Ligarzewski (40%) - Przytuła 7, Minotskyi 7, Szyszko 6, Tokuda 4, Artemenko 3, Dudkowski 1, Krawczyk 1, Wąsowski, Bachko, Molski, Ilchenko, Bogacz
Gwardia: Ałaj (21%), Malcher (25%) - Hryniewicz 4, KAwka 4, Jankowski 3, Chychykało 3, Monczka 2, Jędraszczyk 2, Sosna 1, Jendryca, Wandzel, Wojdan, Milewski, Scisłowicz, Stempin
MVP: Piotr Wyszomirski (Górnik Zabrze)
fot. Orlen Superliga/inf. prasowa
Tweet| Lp | Zespół | Mecze | Punkty |
|---|---|---|---|
| 1 | Industria Kielce | 26 | 75 |
| 2 | Orlen Wisła Płock | 26 | 75 |
| 3 | REBUD KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. | 26 | 54 |
| 4 | KGHM Chrobry Głogów | 26 | 46 |
| 5 | Corotop Gwardia Opole | 26 | 41 |
| 6 | Górnik Zabrze | 26 | 41 |
| 7 | PGE Wybrzeże Gdańsk | 26 | 41 |
| 8 | Energa MKS Kalisz | 26 | 35 |
| 9 | Energa MMTS Kwidzyn | 26 | 31 |
| 10 | MKS Zagłębie Lubin | 26 | 31 |
| 11 | Azoty-Puławy | 26 | 30 |
| 12 | Piotrkowianin Piotrków Trybunalski | 26 | 22 |
| 13 | Zepter KPR Legionowo | 26 | 17 |
| 14 | WKS Śląsk Wrocław | 26 | 7 |
| Lp | Zawodnik | Bramki |
|---|---|---|
| 1 | Kamil Adamski | 242 |
| 2 | Paweł Paterek | 226 |
| 3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
| 4 | Łukasz Gogola | 211 |
| 5 | Piotr Rutkowski | 191 |
| 6 | Mateusz Wojdan | 188 |
| 7 | Mateusz Chabior | 186 |
| 8 | Daniel Reznicky | 161 |
| 9 | Giorgi Dikhaminjia | 159 |
| 10 | Dawid Krysiak | 155 |
| 11 | Joel Ribeiro | 155 |
| 12 | Jakub Będzikowski | 154 |
| 13 | Arciom Karalek | 151 |
| 14 | Lukas Morkovsky | 150 |
| 15 | Kacper Adamski | 145 |
| 16 | Kacper Adamski | 145 |
| 17 | Dmytro Artemenko | 143 |
| 18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
| 19 | Filip Fąfara | 138 |
| 20 | Piotr Jarosiewicz | 135 |
| 21 | Kelian Janikowski | 134 |
| 22 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
| 23 | Paweł Kowalski | 131 |
| 24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
| 25 | Hubert Kornecki | 124 |













