2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-30
12:30:00

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30
18:00:00

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-03-31
20:30:00

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04
18:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
18:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
16:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

33:28



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:43



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:21



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-06
16:00:00

24:30



Zobacz więcej
2025-04-06
12:30:00

29:35



Zobacz więcej
2025-04-07
20:30:00

33:28



Zobacz więcej
2025-03-30

31:28



Zobacz więcej
2025-03-30

33:26



Zobacz więcej
2025-03-31

32:33



Zobacz więcej
2025-04-04

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

24:30



Zobacz więcej
2025-04-05

22:42



Zobacz więcej
2025-04-05

36:33



Zobacz więcej
2025-04-05

29:35



Zobacz więcej



2023-05-29 16:24:06
Wojciech Staniec

J. Brehmer: Czy obwinianie innych to sposób i strategia na życie? Traktujmy wszystkich z szacunkiem

SPR Wisła Płock wysłała przedsądowe wezwanie do sędziów, którzy prowadzili jej mecz z Barlinek Industrią Kielce.

Przypomnijmy, w niedzielę 21 maja doszło do finałowego meczu PGNiG Superligi, w którym Barlinek Industria Kielce podejmowała Orlen Wisłę Płock. Gospodarze wygrali 27:24, odrobili straty i po końcowym gwizdku odebrali złote medale za mistrzostwo Polski. 

W piątek płocki klub poinformowała o wysłaniu "Przedsądowego wezwania do złożenia wyjaśnień w ramach sportowych zasad sztuki sędziowania oraz zasad FAIR PLAY". Jego adresatami byli sędziowie niedzielnego spotkania Filip Fahner i Łukasz Kubis oraz Mirosław Baum, który jest przewodniczącym Kolegium Sędziów (był też delegatem na to spotkanie). W piśmie SPR Wisła powołuje się na czterech ekspertów (ich nazwiska nie są podane), którzy mieli przeprowadzić analizę meczu i według niej arbitrzy mieli się pomylić 34 razy na rzecz kieleckiego klubu i 6 razy na rzecz płockiego zespołu.

Teraz oświadczenie w sprawie całej sytuacji zabrała Joanna Brehmer. - Najtrudniej być prorokiem we własnym kraju. W związku z trwającą nagonką na środowisko sędziów piłki ręcznej w Polsce, a zwłaszcza pary sędziowską Filip Fahner – Łukasz Kubis, która sędziowała mecz Barlinek Industria Kielce – Orlen Wisła Płock decydujący o Mistrzostwie Polski, chciałam publicznie wyrazić swoje zażenowanie i oburzenie wystosowanym listem przez klub SPR Wisła Płock S.A. - zaczęła swój wpis.

Jako, że mecze na linii Kielce - Płock od dawna budzą spore emocje, więc wyznaczono na to spotkanie dwóch obserwatorów - oprócz Mirosława Bauma była to właśnie Joanna Brehmer. 

Brehmer odniosła się także do tego, jak wybrano sędziów na to spotkanie. - Obsada tego meczu dokonana przez Kolegium Sędziów Związku Piłki Ręcznej w Polsce była poprzedzona szczegółową analizą umiejętności sędziowskich i doświadczenia, zarówno sędziów jak i delegatów, pełniących funkcje na tym meczu. Praca sędziów została oceniona bezpośrednio po spotkaniu, na podstawie analizy sytuacji meczowych, zaobserwowanych przez delegatów w trakcie jego trwania i nie budziła żadnych zastrzeżeń. Spotkanie było prowadzone przez parę sędziowską cieszącą się dużym uznaniem i szacunkiem na arenach europejskich, co widać po kolejnych, europejskich nominacjach Filipa Fahnera i Łukasza Kubisa - napisała.

- Przedstawiona treść w piśmie klubu  godzi w godność sędziów oraz poszanowane wartości w świecie piłki ręcznej, jak np. zasada FAIR PLAY. Przedstawiony w piśmie SPR Wisła Płock S.A. opis popełnionych błędów, sprawia wrażenie irracjonalnego oraz absolutnie nieuzasadnionego. Pragnę nadmienić, że mecz został również przeanalizowany przez ekspertów Światowej Federacji Piłki Ręcznej, a opinia ta nie odbiega od przedstawionej sędziom zaraz po meczu. Czy obwinianie innych to sposób i strategia na życie? Traktujmy wszystkich z szacunkiem, tak jak chcielibyśmy być traktowani!!! - zakończyła swój wpis.

Joanna Brehmer w przeszłości sędziowała mecze piłki ręcznej, a obecnie jest wykładowcą oraz delegatem - zarówno EHF i IHF. Jest też ekspertką grupy IHF, która odpowiada za rekrutację oraz rozwój sędziów na całym świecie. 

fot. PGNiG Superliga/inf. prasowa