Upragnione zwycięstwo Sandra SPA Pogoni! Szczecinianie w końcu z wygraną

Długo, bo do 12. kolejki PGNiG Superligi czekała na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie Sandra SPA Pogoń. Szczecinianie pokonali we własnej hali Gwardię Opole.

Do tej pory bilans Portowców był fatalny - w jedenastu meczach do tej pory wywalczyli tylko jeden punkt. W siódmej kolejce, równo miesiąc temu - po rzutach karnych przegrali oni na wyjeździe z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalskim. W dużo lepszej sytuacji byli opolanie, którzy mieli dwanaście punktów.

Już w 11. minucie czerwoną kartką ukarany został Dawid Krysiak, który przy rzucie karnym trafił w twarz opolskiego bramkarza. Decyzją sędziów musiał on opuścić boisko. Później Gwardia rzuciła cztery bramki z rzędu, jednak Sandra SPA Pogoń wróciła na odpowiedni rytm i schodząc na przerwę przegrywała jednak jedną bramką. Jeszcze w 28. minucie Sandra SPA Pogoń straciła drugiego zawodnika - czerwoną kartkę dostał Hubert Wiśniewski.

O ile pierwsza połowa była wyrównana, o tyle druga połowa przebiegła już pod dyktando gospodarzy. Sandra SPA Pogoń rozpędzała się z akcji na akcję, po tym jak rzuciła trzy bramki z rzędu o czas poprosił trener Rafał Kuptel. Nic to jednak nie dało, bo kolejnych dziesięć minut gospodarze wygrali 6:2. Jeszcze w samej końcówce sędziowie pokazali trzecią czerwoną kartką - tym razem dla Łukasza Kucharzyka z Gwardii. 

Dla Sandra SPA Pogoni było to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.

Sandra SPA Pogoń Szczecin - Gwardia Opole 35:29 (17:18)

fot. PGNiG Superliga/inf. prasowa