
2022-11-18 19:53:49
Eryk Jaśkowiak
Orlen Wisła rozbiła Azoty! Puławianie znów wysoko przegrywają
W hicie 11. kolejki Nafciarze pewnie pokonali drużynę z Puław, która pomimo końcówki pierwszej połowy niewiele pokazała w grze.
O ile spotkania Orlen Wisły Płock oraz Azotów Puławy przynosiły od dawna ciekawe widowiska, tak w ostatnim okresie ci drudzy grają z formą w kratkę, a ostatnia wygrana dopiero po karnych z zespołem z Tarnowa z pewnością musiała dać do myślenia drużynie Roberta Lisa. Dla drużyny z Płocka był to pierwszy mecz po dwutygodniowej przerwie reprezentacyjnej, lecz podopieczni Xaviera Sabate utrzymywali rytm treningowy i bez większych przygód podjęli zespół Azotów Puławy.
Mocne otwarcie zaliczyli gospodarze, którzy rozpoczęli to spotkanie od czterech trafień z rzędu. Rywale byli w stanie dopiero odpowiedzieć bramką na 4:1 po bramce Rafała Przybylskiego. Nafciarze skutecznie powiększali przewagę, a goście z Puław byli przez większość pierwszej połowy bezradni. Od 20 minuty gry mogliśmy zaobserwować, jak to ekipa gości ze straty pięciu bramek do płocczan zdołała nawiązać kontakt przy wyniku 13:12. Azoty Puławy zdołały wykorzystać błędy techniczne gospodarzy oraz fakt gry w przewadze liczebnej. Do końca pierwszej części gry oba zespoły toczyły walkę bramka za bramkę. Wynik po pierwszych trzydziestu minutach ustalił Piotr Jarosiewicz w ostatniej sekundzie – gospodarze nieznacznie prowadzili 15:14.
Tak jak pierwszą część gry, tak i drugą znakomicie rozpoczęli płocczanie. W ciągu pierwszych pięciu minut gospodarze zdobyli pięć bramek z rzędu, wykorzystując błędy techniczne rywali. Dopiero potem Kacper Adamski (Azoty Puławy) przełamał niemoc swojej drużyny, zdobywając pierwsze trafienie w drugiej połowie. Przez trzeci kwadrans meczu goście zdołali znaleźć drogę do bramki rywali tylko trzy razy, przy czym Nafciarze – aż dziesięć razy. Na dziesięć minut przed końcową syreną Orlen Wisła Płock prowadziła już różnicą jedenastu bramek (28:17) i losy spotkania były praktycznie przesądzone. Na kolejne wyróżnienie zasługuje z pewnością bramkarz płocczan – Marcel Jastrzębski, który bronił z ponad 40-sto procentową skutecznością.
Podopieczni Xaviera Sabate w przekonujący sposób pokonali Azoty Puławy 36:21. Najwięcej bramek w obu drużynach zdobywali: Piotr Jarosiewicz (Azoty Puławy) oraz Sergei Kosorotov (Orlen Wisła Płock). Natomiast zawodnikiem spotkania został wspomniany wcześniej Marcel Jastrzębski (Orlen Wisła Płock).
Orlen Wisła Płock – Azoty Puławy 36:21 (15:14)
fot. Anna Józefczyk
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Kamil Adamski | 242 |
2 | Paweł Paterek | 226 |
3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
4 | Łukasz Gogola | 203 |
5 | Piotr Rutkowski | 191 |
6 | Mateusz Wojdan | 188 |
7 | Mateusz Chabior | 186 |
8 | Daniel Reznicky | 161 |
9 | Giorgi Dikhaminjia | 158 |
10 | Dawid Krysiak | 155 |
11 | Joel Ribeiro | 155 |
12 | Jakub Będzikowski | 154 |
13 | Arciom Karalek | 151 |
14 | Lukas Morkovsky | 150 |
15 | Kacper Adamski | 145 |
16 | Kacper Adamski | 145 |
17 | Dmytro Artemenko | 143 |
18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
19 | Filip Fąfara | 138 |
20 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
21 | Piotr Jarosiewicz | 132 |
22 | Paweł Kowalski | 131 |
23 | Kelian Janikowski | 130 |
24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
25 | Hubert Kornecki | 124 |