Przełamanie Zagłębia! Lubinianie z pierwszym zwycięstwem w sezonie

Długo, bo do szóstej kolejki Zagłębie Lubin musiało czekać na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Miedziowi pokonali właśnie Piotrkowianina 23:22.

Lubinianie źle weszli w sezon, zanotowali sześć porażek i przed tym spotkaniem byli wspólnie z Sandra SPA Pogonią Szczecin ostatnimi drużynami bez zwycięstwa w tym sezonie PGNiG Superligi. Do Lubina przyjechał Piotrkowianin, który zajmował dziesiąte miejsce i miał na swoim koncie cztery punkty.

W pierwszej połowie nie oglądaliśmy wielu bramek, w 23. minucie było 6:6, a chwilę poźniej boisko z bezpośrednią czerwoną kartką ukarany został Roman Pożarek, który w jednej z akcji trafił w twarz Michała Bekisza. To był bardzo dobry mecz w wykonaniu obu bramkarzy – Marcina Schodowskiego z Zagłębia (wybrano go na MVP meczu) oraz Damiana Chmurskiego z Piotrkowianina.

Tylko siedemnaście bramek padło w pierwszej połowie, ale tę część meczu lepiej zakończyli gospodarze, którzy mieli po trzydziestu minutach o jedno trafienie więcej. Zagłębie dobrze weszło w drugą odsłonę spotkania i szybko odskoczyło na 12:9, w 35. minucie o czas poprosił trener Bartosz Jurecki. To jednak nie odmieniło losów meczów i nadal przewagę mieli gospodarze. Trzynaście minut przed ostatnim gwizdkiem wygrywali już 18:14.

Na ogromne emocje trzeba było jeszcze chwilę poczekać. Na niecałe dwie minuty przed końcem Piotrkowianin miła okazję, aby zmniejszyć straty do jednego gola. Na 22:23 rzucił Marcin Matyjasik, a do tego karę dwóch minut otrzymał Jakub Bogacz, o czas poprosił trener Jarosław Hipner. Jednak jego podopieczni stracili piłkę i goście stanęli przed szansą na doprowadzenie do remisu. 

Zagłębie Lubin - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 23:22 (9:8)