
2022-02-04 20:39:06
Tomasz Brzozowski
Wróciła Superliga! Azotowe derby dla Puław
Po blisko dwóch miesiącach przerwy, najwyższa klasa rozgrywkowa piłki ręcznej w Polsce wróciła do gry. Rundę wiosenną otworzyło spotkanie Grupy Azotów Unia Tarnów z Azotami Puławy.
Emocje po bardzo nietypowych Mistrzostwach Europy powoli opadły, a więc dane nam jest wrócić do handballowej codzienności i rozpocząć pierwszy raz w 2022 roku spotkanie Superligi mężczyzn. Azoty Puławy do Tarnowa przyjeżdżały z dużą pewnością siebie. Ekipa Michała Jureckiego w poprzedniej rundzie pewnie wygrała z Unią 30:21. W lepszej pozycji stawiało też ich miejsce w tabeli. Puławy zajmowały przed spotkaniem 3 lokatę, ich rywale 10. W dodatku Tarnów stracił jednego ze swoich najlepszych zawodników. Japończyk - Rennosuke Tokuda odszedł do TuS N-Lübbecke, które na co dzień gra w niemieckiej Bundeslidze.
Gospodarze na początku spotkania zaskoczyli i to w ten pozytywny sposób. Wymiana bramek i dobra współpraca Japończyków w drużynie Tarnowa utrzymywała wynik na remisie. Trzeba jednak w tym miejscu pochwalić zawodników, którzy parę dni temu reprezentowali polskie barwy na wcześniej wspominanych zawodach. Czy to Dawid Dawydzik czy Rafał Przybylski nie okazywali zmęczenia, a wręcz przeciwnie to oni często napędzali kontrataki swojej drużyny. Gra cały czas była wyrównana ale ostatnie 2 minuty to seria błędów gospodarzy. „Dzidziuś” w takich sytuacjach nie okazuje litości i przed ostatnią syreną w pierwszej połowie Puławy prowadziły 19:15. To i tak lepszy wynik niż z wrześniowego spotkania, bo tam tarnowianie przegrywali 10:18.
Puławy od pierwszego gwizdka w drugiej połowie kontynuowały swoją dobrą grę w ofensywie i pewnie zmierzały do celu jaki wyznaczyły sobie przed spotkaniem, czyli łatwe zwycięstwo. Mimo, że Taras Minotskyi dwoił się i troił żeby odrobić straty z pierwszej części spotkania, goście cały czas utrzymywali blisko 5-cio bramkową przewagę. Gorąco w ekipie Puław zrobiło się po 45. minucie, bo Tarnowianie zaczęli wykorzystywać wszystkie sytuacje w ataku. O czas poprosił trener gości i wszystko wróciło do stanu sprzed kilku minut do czego znacząco przyczynił się przestój gospodarzy w rzucaniu goli. Grupa Azotów ostatnią bramkę w spotkaniu zdobyła w 51 minucie meczu. Ostatecznie Azoty Puławy wykonały zadanie i wygrały 30:26
Zawodnikiem spotkania został Taras Minotskyi. Ukrainiec 8 razy pokonywał bramkarza drużyny przeciwnej.
Grupy Azoty Unia Tarnów - Azotu Puławy 26:30 (15:19)
Więcej o piłce ręcznej posłuchasz w podcaście Handball Talks PL:
fot. PGNiG Superliga/inf. prasowa
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | ![]() | 26 | 75 |
2 | ![]() | 26 | 75 |
3 | ![]() | 26 | 54 |
4 | ![]() | 26 | 46 |
5 | ![]() | 26 | 41 |
6 | ![]() | 26 | 41 |
7 | ![]() | 26 | 41 |
8 | ![]() | 26 | 35 |
9 | ![]() | 26 | 31 |
10 | ![]() | 26 | 31 |
11 | ![]() | 26 | 30 |
12 | ![]() | 26 | 22 |
13 | ![]() | 26 | 17 |
14 | ![]() | 26 | 7 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Kamil Adamski | 242 |
2 | Paweł Paterek | 226 |
3 | Mikołaj Czapliński | 220 |
4 | Łukasz Gogola | 203 |
5 | Piotr Rutkowski | 191 |
6 | Mateusz Wojdan | 188 |
7 | Mateusz Chabior | 186 |
8 | Daniel Reznicky | 161 |
9 | Giorgi Dikhaminjia | 158 |
10 | Dawid Krysiak | 155 |
11 | Joel Ribeiro | 155 |
12 | Jakub Będzikowski | 154 |
13 | Arciom Karalek | 151 |
14 | Lukas Morkovsky | 150 |
15 | Kacper Adamski | 145 |
16 | Kacper Adamski | 145 |
17 | Dmytro Artemenko | 143 |
18 | Piotr Jędraszczyk | 142 |
19 | Filip Fąfara | 138 |
20 | Krzysztof Żyszkiewicz | 133 |
21 | Piotr Jarosiewicz | 132 |
22 | Paweł Kowalski | 131 |
23 | Kelian Janikowski | 130 |
24 | Dzmitry Smolikau | 127 |
25 | Hubert Kornecki | 124 |